Justin Bieber promuje swoją markę DREW, ale jego ciuchów nikt nie kupuje?

2019-06-25 13:13

Linia odzieżowa Justina Biebera może zniknąć z rynku szybciej, niż się pojawiła. W sieci pojawiły się opinie, że marka DREW to biznesowa porażka. Podobno sprzedaż ciuchów Justina Biebera daleka jest od oczekiwań, mimo, że piosenkarz na każdym kroku promuje stworzoną przez siebie linię. Co dalej z marką DREW?

Justin Bieber, podobnie jak wiele innych gwiazd, postanowił zainwestować część ciężko zarobionych na muzyce pieniędzy w biznes odzieżowy. Kilka miesięcy temu piosenkarz rozkręcił nowy interes - Justin wymyślił i zbudował markę odzieżową o nazwie DREW. Oprócz limitowanej serii ubrań Bieber sprzedaje pod tym znakiem także gadżety z logo DREW.

Wydawało się, że miliony fanów Justina Biebera ochoczo ruszą na zakupy, kiedy tylko ubrania DREW pojawią się w sprzedaży. Pojawiły się jednak plotki o tym, że biznes odzieżowy Justina kuleje. Podobno prawie nikt nie chce kupować jego ciuchów!

Ile w tym prawdy? Czy Justin Bieber przecenił siłę swojej sławy i utopił pieniądze w biznesie, na którym - jak twierdzą złośliwi - po prostu się nie zna?

JUSTIN BIEBER PROMUJE CIUCHY DREW, ALE FANI ICH NIE KUPUJĄ?

Kiedy startowała marka DREW, byliśmy pewni, że to biznesowy strzał w dziesiątkę. Trzeba przyznać, że ciuchy Justina Biebera są oryginalne i idealnie pasują do jego własnego stylu. Fani piosenkarza powinni zatem chętnie kupować ubrania swojego idola, ale podobno z jakichś powodów tak się nie dzieje.

Sonda
Co myślisz o ubraniach spod znaku DREW?

Nawet, jeśli plotki o słabej sprzedaży ubrań DREW nie są zmyślone, warto pamiętać, że biznes odzieżowy piosenkarza dopiero się rozkręca. Justin Bieber ma w ręku atut, jakiego mogą mu pozazdrościć inni właściciele marek odzieżowych: własną rozpoznawalność i sławę.

Na samym Instagramie konto Justina Biebera śledzi 114 milionów osób! Do tego należy dodać konto żony Justina, Hailey Bieber - to kolejne 20 milionów użytkowników (czyt. potencjalnych klientów!)

Sława to darmowa reklama marki. I Justin chętnie z tego narzędzia korzysta. Wystarczy, że od stóp do głów ubierze się w firmowane przez siebie ciuchy, a media na całym świecie (jak my teraz :)) pokażą ubrania na swoich stronach.

Pytanie tylko, czy fanom PODOBAJĄ SIĘ ubrania od ich idola. Może tym razem Justin po prostu nie trafił w gust swoich wielbicieli?

Wyświetl ten post na Instagramie.
#mydrew Post udostępniony przez Justin Bieber (@justinbieber)