Justin Bieber uwielbia kawę na wynos i to najlepiej z kanadyjskiej sieci fast-foodów Tim Hortons. A żeby móc z przyjemnością pić kawę śmigając po mieście między nagraniami potrzebna jest dobra pokrywka do kubka. I to właśnie ten mały element był przyczyną niezadowolenia Justina! Bieber za pomocą mediów społecznościowych dał znać szefom kanadyjskiej sieci fast-foodów, że nowe kubki a w szczególności pokrywki są bardzo niewygodne. Dodatkowo piosenkarz stworzył ankietę i poprosił fanów, by również przyłączyli się do akcji i wspólnie z nim postarali się, by stare kubki i pokrywki wróciły. Nie, to nie żart! Justin naprawdę walczył o pokrywki do kubków, twierdząc, że ich wcześniejsza wersja była łatwiejsza w obsłudze!
JUSTIN BIEBER DOSTAŁ NIETYPOWY PREZENT
Gdy z Justina Biebera wyszedł najbardziej upierdliwy typ klienta, właściciele baru chcąc go uciszyć, zaproponowali mu współpracę. Sieć Tim Hortons chciała, by Bieber dołączył do ich zespołu i pomógł im stać się jak najlepszymi. To nie koniec, wysłali mu też całą torbę starych pokrywek do kubków! Nietypowym prezentem Justin pochwalił się za pomocą instagramowej relacji.
Myślicie, że Justin Bieber jest najgorszym typem klienta?