Jak Wam pisaliśmy, Donald Trump przyłączył się do starań o uwolnienie A$AP Rocky'ego ze szwedzkiego aresztu. Amerykański raper siedzi za kratkami w Sztokholmie od początku lipca w związku z uliczną bójką, do której on i jego ekipa dali się sprowokować. Szwedzka policja co chwilę przedłuża areszt A$AP Rocky'ego, tłumacząc się dobrem śledztwa, tymczasem media donoszą o fatalnych warunkach, w jakich ma przebywać artysta.
Donald Trump ręczy za A$AP Rocky'ego
Donald Trump poinformował na Twitterze, że odbył rozmowę telefoniczną z premierem Szwecji. Stefan Löfven zapewnił ponoć prezydenta USA, że A$AP Rocky jest trzymany w godnych warunkach. Panowie dyskutowali też o możliwości uwolnienia rapera. Trump twierdzi, że osobiście poręczył za artystę, że ten nie ucieknie z kraju przed czekającym go procesem. Przypomnijmy, że Rocky'emu grozi aż sześć lat więzienia.
Justin Bieber odpowiada Donaldowi Trumpowi
Na tweet Donalda Trumpa odpowiedział Justin Bieber! Artysta napisał, że co prawda chciałby, by A$AP Rocky wyszedł z aresztu, ale są jeszcze ważniejsze sprawy, którymi Trump powinien się zająć - sprawy również związane z przetrzymywaniem w nieludzkich warunkach, tyle tylko, że na rozkaz samego prezydenta USA! Piosenkarz oczekuje, że głowa państwa rozwiąże problem dzieci meksykańskich imigrantów, które są oddzielane od rodziców na granicy amerykańsko-meksykańskiej i przetrzymywane w okropnych warunkach.
Chcę, by mój przyjaciel wyszedł. Doceniam, że starasz się mu pomóc. Ale jeśli już jesteś w temacie, Donaldzie Trumpie, czy mógłbyś również wypuścić te dzieci z klatek?
- napisał Justin Bieber.
Myślicie, że Donald Trump go posłucha?