Choć fanów Justina Biebera nie trzeba przekonywać, że ich ulubieniec ma nie tylko talent, ale i głowę do wielkich hitów, jego ostatni wyczyn zaskoczył naprawdę wszystkich. Nowy singiel wokalisty Lonely przez wiele dni był omawiany w sieci, a internauci ocierali łzy za każdym razem, gdy włączali po raz kolejny teledysk. Skąd to poruszenie?
W Lonely Justin Bieber pokazał bowiem smutną prawdę o życiu na szczycie. Będący w centrum showbiznesu od dzieciństwa, Justin zawsze otoczony był tłumem ludzi - a jednocześnie zawsze czuł się samotny. "A co, jeśli miałem wszystko, ale nie miałem nikogo, do kogo mógłbym zadzwonić?" - śpiewa w Lonely gwiazdor. Niezwykłe wrażenie numeru Lonely Justin Bieber spotęgował poruszającym teledyskiem, w którym genialnie wcielił się w niego młody aktor, Jacob Tremblay.
>> Jacob Tremblay jako młody Justin Bieber w teledysku "Lonely". Kim jest ten chłopak?
Justin Bieber - Lonely na żywo po raz pierwszy
Teraz Justin Bieber po raz pierwszy zaśpiewał Lonely na żywo. Gwiazdor wystąpił w show Saturday Night Live razem z współtwórcą piosenki Bennym Blanco i można powiedzieć, że to jeden z bardziej poruszających występów, jakie widzieliśmy w jego wykonaniu! Jus nie zaczął śpiewać na scenie - najpierw zobaczyliśmy go za kulisami, gdzie przekaz piosenki stał się jeszcze bardziej wymowny.
Fani Justina Biebera zwrócili też uwagę na idealnie czyste wykonanie piosenki. Jus jest wokalnie w wybitnej formie. Posłuchajcie sami!