Czy Justin Bieber i Hailey Baldwin naprawdę byli parą? Co łączy ich obecnie?
Na temat relacji między piosenkarzem, a córką słynnego aktora, napisano już wiele artykułów, ale sami ich bohaterowie niechętnie komentowali status swojej znajomości.
Aż do teraz.
Hailey Baldwin postanowiła skomentować sprawę swojego związku z Justinem Bieberem. Co dokładnie powiedziała? Czy faktycznie była dziewczyną Biebera i jakie są ich obecne relacje?
>> Kendall i Kylie Jenner nie zostały zaproszone na ślub własnego brata! ALE WTOPA!
Po pierwsze - odpowiedź na pierwsze pytanie brzmi: TAK! Hailey Baldwin i Justin Bieber naprawdę byli parą! Hailey opowiedziała o tym w rozmowie z The Sunday Times.
Justin i ja byliśmy przyjaciółmi od dawna. Poznałam go, kiedy byłam naprawdę młoda - był jednym z moich najlepszych przyjaciół. Wszyscy wiedzą, że w pewnym momencie ta przyjaźń przerodziła się w coś więcej. Ale tak właśnie się dzieje, kiedy masz 18, 19 lat.
- powiedziała Hailey.
Jak długo Justin i Hailey byli parą i co się potem stało? Modelka wyjaśnia to w dalszej części wywiadu.
Później przez pewien czas nie rozmawialiśmy i wszystko stało się dziwne. Zostawiliśmy to za sobą
Możliwości randkowe są niewielkie. Trudno spotkać kogoś, kto ma podobne poglądy i spojrzenie na świat
- tłumaczy modelka.
I co - nadal zazdrościcie sławnym ludziom? Wygląda na to, że gwiazdy nie mają w życiu aż tak fajnie, jak mogłoby się wydawać...
ZOBACZ TEŻ:
- powiedziała Hailey Baldwin.
Gwiazda dodała też, że nigdy wcześniej, czyli przed Justinem, nie była z nikim w tak poważnym związku.
>> Eminem i Nicki Minaj publicznie flirtują i "umawiają się na randkę" [VIDEO]
A jak jest między nią a Justinem obecnie?
24-latka wyjaśnia, że w tej chwili jest singielką, zaprzeczając tym samym pogłoską, że umawia się z kolejnym piosenkarzem, Shawnem Mendesem.
Hailey Baldwin powiedziała też kilka słów na temat trudności, jaką paradoksalnie sprawia w sprawach sercowych bycie sławną osobą. Na co dzień nie spotykasz zbyt wielu osób spoza środowiska gwiazd i celebrytów. Będąc gwiazdą, ostatecznie przebywać wciąż w dość małym gronie ludzi.