Taylor Swift znów znalazła się w centrum zainteresowania za sprawą swoich konfliktów w świecie show biznesu. Tym razem wokalistka poinformowała załamana, że cała jej twórczość należy od teraz do Scootera Brauna, który za 300 milionów dolarów wykupił katalog muzyczny wytwórni Big Machine Records, z którą Tay dotąd współpracowała. W emocjonalnym poście w serwisie Tumbrl gwiazda ogłosiła, że to najgorszy scenariusz, jaki mogła przyśnić i przypomniała, jak Braun wraz z Kanye Westem i innym swoim klientem wyśmiewali ją, gdy skonfliktowała się z raperem. Treść rozpaczliwego oświadczenia Taylor i wyjaśnienie, dlaczego jej twórczość nie należy do niej, znajdziecie we wcześniejszym artykule - tutaj.
Przypominając winy Scootera Brauna Taylor Swift pisze:
Tak jak wtedy, gdy Kim Kardashian opublikowała nielegalnie zarejestrowany fragment rozmowy telefonicznej, która miała wyciec, a następnie Scooter zebrał swoich dwóch klientów, żeby mnie zastraszyć w sieci. Albo kiedy jego klient, Kanye West, zorganizował zemstę w teledysku, w którym pokazał mnie nago.
Jednym z tych klientów był... Justin Bieber, który teraz osobiście skomentował na Instagramie całą sprawę!
Polecany artykuł:
Justin Bieber odniósł się do całej sprawy na Instagramie i oskarżył Taylor o bezpodstawne atakowanie Scootera Brauna.
- wyjaśnił najpierw Justin Bieber. Następnie piosenkarz wypomniał wokalistce, że postanowiła publicznie wypominać mu tamte wydarzenia, zamiast porozmawiać osobiście.
Hej Taylor. Przede wszystkim chciałbym przeprosić za opublikowanie tamtego bolesnego postu na Instagramie, w tamtym czasie myślałem, że to zabawne, ale patrząc wstecz, było to niesmaczne i niewrażliwe. Muszę być szczery, bo to był mój podpis i screen, który zrobiłem ze Scooterem i Kanye, który powiedział „taylor swift, co tam”. On nie miał z tym nic wspólnego i nie było to nawet częścią rozmowy, w rzeczywistości był osobą, która powiedziała mi, żebym nie żartował w ten sposób.
Justin Bieber do Taylor Swift: "Po co to robisz?"
Justin Bieber zawdzięcza Scooterowi Braunowi w świecie muzycznym dosłownie wszystko. To właśnie znienawidzony przez Taylor Swift menedżer odkrył piosenkarza w 2008 roku i zrobił z niego gwiazdę. Bieber i Brown do teraz współpracują i nie kryją wzajemnej sympatii.
Tymczasem przy okazji przejęcia przez Brauna twórczości Taylor Swift, piosenkarka przypomniała na swoim Insta Story screen zdjęcia sprzed kilku lat, na którym menedżer w towarzystwie Kanye Westa i Justina Biebera wyśmiewają się z niej. Zdjęcie było udostępnione przez Justina na jego profilu z podpisem "Co tam, Taylor".
W miarę upływu lat nie spotykaliśmy się i nie rozmawialiśmy o naszych różnicach, zranieniach czy frustracji. Zabranie tego do mediów społecznościowych i nakłanianie ludzi, by nienawidzili Scootera jest nie fair. Co próbowałaś osiągnąć, publikując to? Wydaje mi się, że chodziło o to, by uzyskać sympatię, wiedziałaś też, że po twoich postach twoi fani zaatakują Scootera. W każdym razie jedno, co wiem, to że Scooter i ja kochamy cię. Czuję, że jedynym sposobem rozwiązania konfliktu jest komunikacja. Nie sądzę, by przekomarzanie się w internecie coś rozwiązało. Jestem pewien, że Scooter i ja chcielibyśmy z tobą porozmawiać i rozwiązać każdy konflikt, ból lub jakiekolwiek uczucia, które należy rozwiązać. Ani Scooter, ani nie mamy nic negatywnego do powiedzenia na Twój temat. Naprawdę chcemy dla Ciebie najlepszego. Zwykle nie odpieram takich zarzutów, ale kiedy próbujesz pokonać kogoś, kogo kocham to przekracza granicę.
- czytamy.
Pod postem Biebera rozwinęła się gorąca dyskusja. Internauci podzielili się na tych, którzy wspierają Taylor Swift i na tych, zdaniem których nie wydarzyło się nic, co powinna w tak emocjonalny sposób ogłaszać... a co Wy sądzicie na ten temat?