Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki udowadniają właśnie, że wspaniały urlop nie oznacza zawsze wypadu w tropiki. Aktorzy wybrali się na "eurotrip" i podróżują samochodem po kontynencie. Kilka dni temu para bawiła się w Amsterdamie, a następnie w Paryżu, gdzie cieszyła się niezwykle luksusowym hotelem w centrum miasta. Kolejnym punktem był paryski Disneyland.
Polecany artykuł:
Po wizycie w słynnym parku rozrywki Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki udali się dalej na południe. Przez cały dzień aktorzy nie dawali znaku życia, aż okazało się, że... zabłądzili! Cóż to jednak za przyjemne zgubienie drogi...
Czasem warto się zgubić, bo znajduje się tak niesamowite miejsca jak to. Jedna noc w zamku z XIV wieku in the middle of nowhere ????
- napisała aktorka.
Od Julii dowiedzieliśmy się też, że właściciel obiektu przez dwadzieścia lat remontował ten XIV-wieczny budynek, by doprowadzić go do stanu, w jakim jest teraz.
Jak myślicie, dokąd para pojedzie dalej? Południe Francji, Szwajcaria, a może Włochy?
Julia Wieniawa w średniowiecznym zamku
Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki wylądowali w niezwykle pięknym, średniowiecznym zamku Château de Rosières położonym na wschodzie Francji. Para spędziła tam wspaniały czas, a Julia pokazała cały obiekt na nagraniu z drona. Na jej Insta Story można było zobaczyć też wnętrza pałacu. Robi wrażenie.