Problemy finansowe Johnny’ego Deppa stają się coraz poważniejsze. Nie da się w inny sposób wytłumaczyć wyprzedaży domów, jaką od jakiegoś czasu urządza aktor. Po wystawieniu na sprzedaż pięciu luksusowych apartamentów w Los Angeles, Johnny Depp pozbywa się ukochanego domu swojej mamy!
Posiadłość Johnny’ego Deppa w Lexington przez wiele lat zamieszkiwała jego mama, Betty Sue. To właśnie dla niej Johnny kupił ten piękny dom w 1995 roku za 950 tysięcy dolarów. Posiadłość składa się z sześciu sypialni i siedmiu łazienek. Obok domu znajdują się trzy stodoły, domek dla gości oraz garaż na cztery samochody.
Teraz, 15 miesięcy po śmierci Betty Sue (mama Johnny’ego Deppa zmarła po długiej chorobie w maju ubiegłego roku) Johnny wystawił dom na aukcji.
„To wspaniała farma z olbrzymim potencjałem. Ze względu ma słynnego właściciela międzynarodowe zainteresowanie domem jest niesamowite” - mówi prowadzący aukcję Jim Halfhill.
Co ciekawe, to nie pierwszy raz, gdy Johnny Depp postanowił sprzedać dom w Lexington. Po raz pierwszy zrobił to w 2001 roku. Zarobił wtedy na sprzedaży milion dolarów, a w 2005 roku odkupił dom z powrotem za 2 miliony. Nie wiadomo, dlaczego aktor zdecydował się wtedy na sprzedaż, zwłaszcza, że w środku nadal mieszkała jego matka!
Problemy finansowe Johnny’ego Deppa znacznie pogłębiły się podobno po kosztownym rozwodzie z Amber Heard. Po tym, jak Johnny musiał oddać znaczną część majątku swojej 15-miesięcznej żonie, aktor popadł w znaczne długi.