Johnny Depp wystąpił w teledysku grupy Marilyn Manson "Kill4Me". Video robi w sieci prawdziwą furorę - to naprawdę kawał mocnego kina dla dorosłych
Nic dziwnego, że Marilyn Manson o udział w klipie Kill4Me poprosił właśnie Johnny'ego Deppa. Panowie świetnie się znają i bardzo lubią, a tak odważnych scen, jak w tym teledysku, nie kręci się z obcymi aktorami.
Johnny Depp i Marilyn Manson występują w teledysku Kill4Me w scenie łóżkowej, uprawiając seks grupowy z piękną aktorką. I tak, jak w przypadku poprzednich dzieł Mansona, nie ma tu żadnej lipy - zarówno wokalista, jak i jego przyjaciel faktycznie rozbierają się przed kamerą!
"Było mi wstyd rozebrać się przed tymi dziewczynami. Johnny'emu też. Jesteśmy przyjaciółmi od bardzo dawna, ale nie mamy w zwyczaju siadać i gapić się na swoje krocza" - powiedział Marilyn Manson opowiadając o pracy na planie video Kill4Me.
"Na końcu widzicie paloną bieliznę. To moje gacie, a zapalniczka należy do Johnny'ego. Spalił moje pie***ne gacie!" - dodał Marilyn Manson.
Jak wam się podoba wspólne dzieło obu panów?

i

i