Dziś tylko najwierniejsi fani Taylor Swift pamiętają, że ponad dziesięć lat temu wokalistka spotykała się z Joe Jonasem. Związek nie trwał długo - bo tylko od lipca do października 2008 roku, ale zakończył się wyjątkowo burzliwie, o czym Taylor opowiedziała wtedy nie tylko w telewizyjnym show Ellen DeGeneres, ale i w piosenkach Last Kiss oraz Forever and Always.
W 2008 roku, gdy Joe Jonas zerwał z Taylor Swift, gwiazda nie miała zamiaru puścić mu tego płazem. W programie Ellen Tay głośno przyznała, że wokalista rzucił ją z pomocą 27-sekundowej rozmowy telefonicznej, co wprawiło w osłupienie publiczność i prowadzącą, a co oczywiście natychmiast zepsuło reputację jednemu z braci Jonas. Dziś Taylor - ku zaskoczeniu wszystkich - przyznała, że nie powinna wtedy dzielić się ze światem tą informacją.
Taylor Swift przeprosi Joe Jonasa?
Podczas ostatniej wizyty w The Ellen Show, Taylor Swift niespodziewanie wróciła do tamtej sytuacji. Spytana przez prowadzącą o swoje najbardziej buntownicze zachowanie z czasów nastoletnich, gwiazda wyznała:
Prawdopodobnie wtedy, gdy zaatakowałam Joe Jonasa w twoim programie. To było zbyt wiele. Miałam 18 lat. Teraz się z tego śmiejemy, ale to była pyskówka. Takie nastoletnie problemy.
- powiedziała Taylor Swift.
Myślicie, że faktycznie Joe Jonas nie zasłużył wtedy na takie traktowanie?