Joanna Opozda nie może narzekać na brak obowiązków. Skupia się na pracy oraz domowych obowiązkach. Po rozstaniu z Antkiem Królikowskim samodzielnie wychowuje syna Vincenta. Królikowski, zdaniem Opozdy, od pół roku nie widział syna, a także nie płaci alimentów. Wszystko możliwe, że aktorka pozbawi go praw rodzicielskich. Jak podaje "Super Express", złożyła już odpowiedni wniosek do sądu.
Aktorka stara się poukładać swoje sprawy i wyjść na prostą, co jednak jeszcze chwile potrwa. Sprawa rozwodowa może ciągnąć się bardzo długo. Jak widać, Opozda nie ma łatwo, ale znalazła czas, aby oderwać się od spraw życia codziennego i spędzić wieczór w miłym towarzystwie.
Joanna Opozda cała w skowronkach w towarzystwie pewnego przystojniaka
Joanna Opozda jeszcze niedawno zapewniała, że jej serce jest zajęte wyłącznie przez Vincenta, który jest jej oczkiem w głowie, oraz że nie ma teraz czasu na spotkania z mężczyznami. Wygląda jednak na to, że chciała tylko zmylić media. Jak podaje "Pudelek", Opozda pewnego popołudnia spotkała się z tajemniczym, przystojnym mężczyzną w jednej w warszawskich restauracji na Placu Teatralnym. Po dłuższym czasie poszli na spacer po czym wsiedli do samochodu i odjechali. Opozda wyglądała na szczęśliwą i zrelaksowaną.
Widać towarzystwo tego mężczyzny bardzo jej służy. Co o nim wiadomo? "Pudelek" twierdzi, że ten przystojniak jest 10 lat młodszy od aktorki, jest magistrem Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego, a ponadto studiuje prawo na tej samej uczelni. Aktorka nie ustosunkowała się do tych plotek, natomiast z pewnością czas pokaże, czy łączy ich coś więcej.