Joanna Opozda i Antek Królikowski niebawem zostaną rodzicami po raz pierwszy. Na świecie ma pojawić się ich skarb - syn Vincent. Niestety od początku ciąży aktorka nie za dobrze się czuje i nigdy tego nie ukrywała. Źle znosiła błogosławiony stan, nie wychodziła z łóżka, a dodatkowego stresu doprawiała jej jeszcze rodzina, a raczej głośna afera z jej ojcem, która wybuchła jakiś czas temu. Aktorka postanowiła na ten czas odpuścić aktywność w social mediach i skupiła się na swoim zdrowiu. Niestety jej fani mocno się zaniepokoili, gdy w poniedziałkowy wieczór zobaczyli na jej Instagramie niepokojącą relację. Co się stało?
ZOBACZ TAKŻE: Joanna Opozda w zaawansowanej ciąży. Fani 'promieniejesz'
Joanna Opozda - niepokojący wpis
Joanna Opozda ze względu na swój stan ograniczyła nie tylko działanie w mediach społecznościowych, ale także w życiu publicznym. Nie pojawiła się ostatnio nawet na hucznych urodzinach swojego męża, podczas których doszło do kradzieży jego telefonu. Podczas gdy Antek dziękował za życzenia i dodał "bądźcie zdrowi i trzymajcie razem ze mną kciuki za Asię i Vincenta. Luty to dobry miesiąc", aktorka opublikowała niepokojącą relację. Na czarnym tle pojawił się napis "Proszę Was wszystkich o modlitwę". Fani od razu zaczęli zastanawiać się, co się stało? Niestety tego nie wiemy. Być może aktorka chciała w ten sposób powiadomić świat, że właśnie zaczęła się akcja porodowa. Jak już wcześniej wspominał ojciec dziecka, jego syn również ma urodzić się planowo w lutym. Czy niebawem na świecie pojawi się skarb Joanny i Antka? Trzymamy kciuki za pozytywne rozwiązanie.