Dziewczyny z Little Mix ostatnio odważniej niż dotąd mówią o tym, co boli je w show biznesie. Leigh-Anne Pinnock wyznała niedawno, że czuła się dyskryminowana ze względu na kolor skóry, Perrie Edwards stwierdziła, że branża muzyczna jest seksistowska, a Jesy Nelson... no właśnie - Jesy Nelson chyba przesadziła.
>> Little Mix atakują seksizm w branży muzycznej! "Istnieją podwójne standardy"
Wokalistka bardzo ostro zareagowała na krytykę nowego teledysku Little Mix Strip, której dokonał popularny w Wielkiej Brytanii dziennikarz - Piers Morgan. Przypomnijmy, że w teledysku Strip Little Mix występują nago, a ich ciała pokrywają najróżniejsze obelgi. Dziewczyny tłumaczyły, że w ten sposób pokazują siłę kobiet. Piers Morgan nie docenił jednak ich przekazu.
Co w tym jest inspirującego? Rozbierz się, wymaluj swoje ciało do ostatniego cala. Jaki jest tego przekaz? Wykorzystywanie nagości, żeby sprzedać płytę.
- powiedział Piers Morgan w jednym z odcinków prowadzonego przez siebie programu śniadaniowego.
Jesy Nelson obraża i przeklina na antenie
Reakcja Jesy Nelson zaskoczyła chyba nawet jej fanki. W rozmowie radiowej dla stacji BBC, spytana o to, czy reakcja Piersa Morgana ją zaskoczyła, powiedziała:
Oczywiście, że nie. Jest głupią piz**ą"
Na odpowiedź Piersa Morgana nie trzeba było długo czekać. Już w następnym odcinku swojego programu dziennikarz zażądał na antenie od Jesy Nelson przeprosin.
Czy Jesy Nelson przeprosi? Chyba powinna, zwłaszcza, że jej wulgaryzmy nijak mają się do rzekomego przekazu piosenki Strip. Dziewczyny miały przecież walczyć z hejtem, a nie hejtować...
A co Wy sądzicie o tym teledysku?