Jedna z największych wtop, jakie może sobie wyobrazić fan tatuażu, to tatuaż wykonany z błędem. Wbrew pozorom doświadcza tego wiele osób i wcale nie jest to rzadkość.
Co zrobić z tatuażem z błędem?
Niektóre z nich da się łatwo poprawić - sprawny mistrz tatuażu bez problemu zamieni "u" na "ó" albo dorysuje inny brakujący fragment dzieła. Gorzej, kiedy zamiast dorysowywać, trzeba raczej usuwać kłopotliwy fragment tatuażu. Niektórzy próbują zakrywać błędy nowym rysunkiem, co czasem prowadzi do jeszcze większej tragedii. W ostateczności niektórzy posuwają się do próby usunięcia tatuażu. To oczywiście bardzo droga i często bolesna zabawa...
Są jednak tacy, którzy godzą się z przeciwnościami losu i do tatuażu z błędem po prostu się przyzwyczajają. Tak właśnie postąpiła Jessie J. Artystka nie tylko nie próbowała usunąć swojego tatuażu z błędem gramatycznym, ale też otwarcie o nim mówi i pokazuje go na Instagramie!
JESSIE J KOMENTUJE SWÓJ TATUAŻ Z BŁĘDEM. "MIAŁAM 18 LAT"
Tatuaż z błędem to oczywiście żaden powód do dumy, ale też nie koniec świata. Z takiego właśnie założenia wychodzi Jessie J.
Swój feralny tatuaż z literówką skomentowała tak:
A Wy co zrobilibyście z tatuażem z błędem? :)
ZOBACZ TEŻ:
Tak, mój tatuaż brzmi... "don’t loose who you are in the blur of the stars" (słowo "loose" zamiast prawidłowego "lose" - przyp. red.)
Tak, to są MOJE własne słowa z piosenki Who you are
Tak, którą sama napisałam
Tak, zrobiłam literówkę
Tak, powtórzyłam ją w tatuażu
Tak, zrobiłam go w Essex
Tak, tatuażysta nie wspomniał o błędzie
Tak, miałam wtedy 18 latTak, wciąż nie wiem, jaka jest różnica między lose i loose
Tak, to powód, dla którego zakładam skrojone wyżej rzeczy
I TAK, wiem, że mam małe cycki. Nie traćcie czasu na mówienie mi o rzeczach, które widzę codziennie
