Stany Zjednoczone odliczają godziny do inauguracji prezydentury Joe Bidena. 20 stycznia o godzinie 18:00 w Waszyngtonie rozpoczną się uroczystości, podczas których polityk oficjalnie zostanie prezydentem USA. Inauguracja to nie tylko wydarzenie polityczne, ale i wielkie show, podczas którego wystąpią największe światowe gwiazdy - Foo Fighters, John Legend czy Jennifer Lopez. Zaszczyt zaśpiewania hymnu Stanów Zjednoczonych przypadł Lady Gadze, która od dawna jest wielką zwolenniczką Joe Bidena.
Polecany artykuł:
Już dzień przed inauguracją gwiazdy zaproszone do występów pojawiły się w Waszyngtonie na próbie całego wydarzenia. J. Lo pojawiła się na miejscu ze swoim zespołem, a zdjęciem sprzed Kapitolu pochwaliła się na Instagramie.
Jennifer Lopez na inauguracji Joe Bidena
Okazuje się, że Jennifer Lopez, dla której scena jest drugim domem, przed występem na inauguracji Joe Bidena odczuwa stres większy niż kiedykolwiek! Gwiazdę zdradził Alex Rodriguez.
Co ciekawe, ona najbardziej denerwuje się Waszyngtonem z powodu odpowiedzialności. Chce bardziej niż czegokolwiek, podobnie jak my wszyscy, zbliżać ludzi, inspirować. Muzyka i sport robią to lepiej niż cokolwiek innego. Tyle błogosławieństw, pomyśleć w ciągu 12 miesięcy wystąpiła na Super Bowl, Sylwestrze, a teraz na inauguracji, to niewiarygodne. Ma w planach coś naprawdę fajnego. Będziecie zaskoczeni. Spodoba wam się.
- powiedział narzeczony gwiazdy.
Rzeczywiście, Jennifer Lopez w 2020 roku przypomniała światu, co potrafi! Jej występ z Shakirą podczas Super Bowl 2020 był absolutnym hitem i przez wiele dni królował w sieci.
Myślicie, że przebije go show na inauguracji Joe Bidena?