Jennifer Lopez i Alex Rodriguez od ponad roku czekają na zorganizowanie ślubu i wesela swoich marzeń. Para zaręczyła się w marcu ubiegłego roku i od tamtego czasu niespiesznie planowała ceremonię. Według ostatnich planów ślub miał odbyć się latem tego roku. Dziś już wiadomo, że nie ma na to szans - pandemia koronawirusa nie zwolni do lata na tyle, by J. Lo i A. Rod mogli wyprawić huczną imprezę, o jakiej marzyli.
Jeszcze kilka tygodni temu Jennifer Lopez i Alex Rodriguez wybierali weselne menu, a dziś już wiedzą, że na spełnienie marzenia o przysiędze w gronie rodziny i przyjaciół będą musieli poczekać.
Jennifer Lopez i Alex Rodriguez przekładają ślub
Tak jak tysiące innych par, Jennifer Lopez i Alex Rodriguez od dłuższego czasu z niepokojem obserwowali jednak sytuację związaną z pandemią koronawirusa i zastanawiali się, co zrobić ze swoimi ślubnymi planami. Ograniczenia w przemieszczaniu się i pracy najróżniejszych usługodawców oraz najzwyklejszy strach o zdrowie ich gości sprawiły jednak, że ostatecznie para zdecydowała o przełożeniu ceremonii.
Zmagali się od tygodni z tą decyzją, ale bez powrotu do normalności w najbliższej przyszłości para poczuła, że odroczenie ślubu było najbezpieczniejszym i najmądrzejszym wyborem. Goście zostali niedawno powiadomieni, że ślub nie odbędzie się późnym latem, zgodnie z przewidywaniami.
- zdradza informator E! News.
Na szczęście Jennifer Lopez wiele razy podkreślała, że nie ma presji związanej z jak najszybszym ślubem. Para w spokoju poczeka więc na ustabilizowanie sytuacji i wtedy urządzi ślub swoich marzeń.
Rozsądna decyzja?