Jennifer Lawrence znów o polityce. „Głosowałam wbrew swoim poglądom”

Kilka dni temu na Hotplota.pl pisaliśmy o szczerym wyznaniu Jennifer Lawrence. Aktorka zdecydowała się opowiedzieć o swoich poglądach politycznych. W przeciwieństwie do innych znanych nazwisk, które tylko wsparły swojego kandydata, gwiazda oprócz tego wbiła szpilę partii reprezentowanej przez Donalda Trumpa! Być może mało kto o tym wiedział, ale aktorka jakiś czas temu miała zupełnie inne poglądy niż teraz. W starciu John McCain – Barack Obama, Jennifer przyznała, że głosowała na przedstawiciela Partii Republikańskiej, czyli na McCaina. Sama z resztą określiła się „małą republikanką”.

Mimo szczerych wyznań na jakie zdobyła się Lawrence to nie wystarczyło, więc aktorka dalej brnie w polityczne dyskusje. Nie minęło dużo czasu od jej ostatnich słów a ta znów otwiera się na polityczne tematy. Tym razem Jennifer zdradziła, że zdała sobie sprawę z tego, że nie głosowała zgodnie ze swoimi przekonaniami a raczej ze względu na tradycję wyniesioną z domu.

Dzięki prezydenturze Obamy i dorastaniu zdałam sobie sprawę, że głosowałam wbrew swoim poglądom. Teraz z dumą mogę powiedzieć, że jestem demokratą.

– tłumaczyła Jennifer w poście na Twitterze.

Nie ma potrzeby wyjaśniania, wszyscy ewoluują.

– brzmiały komentarze.

JENNIFER LAWRENCE DOSTAŁA WSPARCIE OD FANÓW

Fani jednak nie mieli tego za złe aktorce, znaleźli się nawet tacy, którzy pisali, że nie powinna się tłumaczyć:

Nikomu nie jesteś winna wyjaśnień, a jeśli ktoś ma problem z tym na kogo głosowałaś to jest tak naprawdę jego odzwierciedlenie.

Jennifer Lawrence choć teraz nie mówiła o tym wprost to już wcześniej zadeklarowała, że w tegorocznych wyborach odda swój głos na Joe Bidena.