Choć w pracy na planie filmowym ekipa dba o to, by nawet najbardziej imponujące sceny powstawały bez narażania kogokolwiek na bezpieczeństwo, nie zawsze udaje się uchronić przed wypadkiem. Tym razem doszło do niego na planie filmu Don't Look Up. Podczas kręcenia w Bostonie sceny eksplozji wydarzenia wymknęły się spod kontroli i wypadkowi uległa Jennifer Lawrence.
Polecany artykuł:
Jak donoszą media, szklane odłamki zraniły gwiazdę w twarz i było o krok od tragedii - o mało co bowiem szkło nie dostało się do jej oczu. Jak do tego doszło?
Wypadek na planie Don't Look Up
Kontrolowana eksplozja na planie była związana z wyczynami kaskaderskimi. Niestety, przypadkowo odłamki szkła zraniły Jennifer Lawrence.
Wybuch został ustawiony na wyczyn kaskaderski, w którym tłucze się szkło. To był wyczyn, w którym szkło miało pęknąć - ale ją zraniło.
- zdradza informator.
Pozytywną wiadomością jest to, że aktorka nie została poważnie zraniona i ma tylko niewielkie obrażenia.
Warto przypomnieć, że na planie Don't Look Up Jennifer Lawrence gra z całą grupą gwiazd - Leonardo DoCaprio, Cate Blanchett, Meryl Streep, Jennifer Lopez czy Timothée Chalametem. Komedia opowiada historię naukowców, którzy odkrywają, że w Ziemię uderzy meteoryt. Z trudnością próbują przekonać do swojego odkrycia ludzkość.