Jason Momoa dzięki swoim filmowy kreacjom zdobył rzeszę wiernych fanów nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale na całym świecie, również w Polsce, którą według doniesień portalu trojmiasto.pl ostatnio odwiedził. Jak informuje portal, hollywoodzki aktor zatrzymał się w naszym kraju na dłużej. Widziany był między innymi w gdańskiej stoczni oraz w jednym z hoteli położonych w centrum miasta.
Fani od razu zaczęli snuć domysły, jaki może być cel tego znakomitego aktora w naszym kraju. Pojawiły się nawet spekulacje, jakoby Momoę do kraju nad Wisłą sprowadzały sprawy zawodowe. Okazuje się, że prawda jest zupełnie inna i niestety, przynajmniej w najbliższym czasie, nie zobaczymy go w żadnej rodzimej produkcji. Dziennikarza podejrzewają, że Jason Momoa mógł w Polsce kręcić jeden z odcinków swojego programu "Na szlaku odkryć", w którym podróżuje po świecie, aby pokazać historie ludzi z nietypowymi pasjami.
Jason Momoa w Gdańsku. Co robił w Polsce słynny "Aquaman"?
Podczas swojej wizyty hollywoodzki aktor odbył rejs po Zatoce Gdańskiej na pokładzie ekskluzywnego jachtu produkowanego przez firmę Sunreef Yachts. Jachty i katamarany ich produkcji są znane na całym świecie, a z jej usług korzystali inni znani ludzie ze świata sportu, jak Rafael Nadal czy kierowca Formuły 1 Nico Rosberg. Czy zatem Jason Momoa będzie kolejnym nabywcą sprzętu wodnego, którego producentami są Polacy? O tym przekonamy się zapewne niebawem.