Najpierw niezły pojazd, a potem komplementy? Jared Leto chyba zorientował się, że z fanami Taylor Swift nie warto zadzierać! ;)
Jared Leto wywołał ostatnio sensację swoją wypowiedzią na temat twórczości Taylor Swift. Przypomnijmy - do sieci wyciekł filmik, na którym Jared Leto z kumplem przesłuchując płytę 1989 Taylor Swift w poszukiwaniu "inspiracji".
Po wysłuchaniu fragmentu pierwszego kawałka Jared Leto powiedział zdecydowanie "Nie podoba mi się to. Następny." Ale okazało się, że potem było jeszcze gorzej! "Piepz**ć ją. G**no mnie to obchodzi. Ważne jest to, co jest ważne dla nas." - tak Jared Leto podsumował twórczość Taylor Swift, a internet po opublikowaniu filmiku przez portal TMZ.com po prostu oszalał!
Jak wiadomo, Taylor Swift ma jeden z najliczniejszych i najbardziej zaangażowanych fandomów na świecie. Oczywiście fani od razu stanęli w obronie swojej idolki. Na reakcję Jareda Leto nie trzeba było długo czekać... Na Twitterze pojawił się komentarz aktora, w którym przeprasza Taylor Swift i wywyższa ją pod niebiosa!
"Prawda jest taka, że uważam, że Taylor Swift jest wspaniała + jest przykładem tego, co można osiągnąć. Jeśli uraziłem ją lub któregoś z jej fanów - szczerze przepraszam." - tak Jared Leto przeprosił Taylor Swift i jej fanów. Miło, że znany aktor się zreflektował, choć szczerze... wątpimy w szczerość jego przeprosin. ;)