W poniedziałek miał miejsce finał popularnego tanecznego show Taniec z gwiazdami. Na parkiecie nie zabrakło wielu wzruszeń. Ale prawdziwe emocje pojawiły się dopiero po finale. Gdy było już jasne, kto wygrał tegoroczną edycję programu, Jan Kliment podszedł do Kajry i próbował ją pocieszać. Padły ostre słowa.
Polecany artykuł:
Wczoraj na Instagramie tancerza pojawił się wpis, w którym Jan przeprosił za całą sytuację. Jednak usłyszane słowa trudno jest zapomnieć. Na szczęście odważny tancerz trafił na wyrozumiałych ludzi. Głos w sprawie, również w social mediach zabrała adresatka słów, czyli zwyciężczyni programu Hanna Żudziewicz, która w parze tańczyła z Piotrem Mrozem.
Na Insta Story Żudziewcz krótko odniosła się do sprawy, mówiąc, że popełnianie błędów jest naturalną sprawą i że nie ma do Jana urazy…
Mój i Piotra freestyle miał przesłanie i to przesłanie było jasne. Błąd to najbardziej ludzka rzecz. To, że popełniamy błędy, to normalna sprawa. Najważniejsze to nie wytykać nikogo palcem, nie pokazywać tych błędów. I kierować się takimi wartościami jak miłość, przyjaźń, wybaczenie, solidarność. To są wartości, którymi chcę się w życiu kierować.
– mówiła, po czym dodała:
Nie mam żadnej urazy do Janka Klimenta, pozdrawiam go z tego miejsca bardzo serdecznie.
Janek będzie jej wdzięczny?