We wrześniu 2019 Edyta Zając-Rzeźniczak potwierdziła plotki o rozstaniu z Jakubem Rzeźniczakiem. Modelka powiedziała w wywiadzie dla Dzień Dobry TVN, że złożyła pozew rozwodowy. Przyznała też, że przyczyną jej decyzji była niewierność męża.
Sam piłkarz dotąd nie komentował swoich spraw osobistych w mediach. W końcu jednak postanowił odnieść się do sytuacji. Jakub Rzeźniczak przyznał, że bardzo żałuje zdrady, która zniszczyła jego małżeństwo. Ma jednak nadzieję, że związek da się jeszcze uratować!
Jakub Rzeźniczak: "Wciąż kocham Edytę"!
W rozmowie z Przeglądem Sportowym Jakub Rzeźniczak przyznał, że fatalnie czuje się z tym, co zrobił.
[Czuję się] bardzo źle, bo już tego nie zmienię, bo choć chciałbym cofnąć czas, nie jestem w stanie. Najgorzej, że zrobiłem to Edycie. Wiem, jak dobrą jest osobą, nie powinno jej to spotkać
- powiedział piłkarz. Jakub wciąż ma wiele szacunku i miłości do żony.
Bardzo mi się nie podoba, że wiele osób ją oczernia, mówi, że była ze mną dla kasy, dla drogich torebek. To totalna bzdura, szczerze mówiąc Edyta więcej zarobiła w życiu ode mnie. Po prostu mnie kochała. Ja ją oczywiście też, zresztą myślę, że ja ją wciąż kocham i to z wzajemnością. Ale tak się ułożyło, że teraz nie jest kolorowo. Ale życie jest długie, szalone, więc kto wie... Jeszcze się przecież nie rozwiedliśmy
Sportowiec zaznaczył też, że nie zamierza usuwać tatuażu z datą swojego ślubu z Edytą.
Nigdy go nie usunę. To część mojego życia. Ja swojej żonie życzę jak najlepiej. Chcę, aby była szczęśliwa. Tak się nasze życie ułożyło, że na tę chwilę nie jesteśmy razem. Ale wiemy, jak los bywa szalony, zobaczymy, co będzie dalej
Myślicie, że Edyta Zając zdecyduje się na kolejny powrót?