Jakub Kosecki nie znika z tapety od czasu meczu Polski z Ukrainą. Chodzi oczywiście o słynne pośladki Jakuba Koseckiego, które zostały zaprezentowane podczas tego spotkania w całej okazałości. Co o swojej... pupie mówi główny zainteresowany?
Jakub Kosecki udzielił wywiadu portalowi eurosport.onet.pl. Na pytanie dziennikarza, czy widział memy ze zdjęciem swojej pupy, Jakub Kosecki odparł:
-"Widziałem, widziałem. Śmieję się z tego i mam to... nie mam z tym żadnego problemu. Ludzie myślą, że robią mi z tego problem, a dzięki temu jestem tylko silniejszy. Moje życie zawsze było piękne, jest piękne i będzie piękne. Jestem szczęśliwy, gram w Legii, jesteśmy na pierwszym miejscu, pewnie zdobędziemy mistrzostwo Polski, tak więc jestem szczęśliwym człowiekiem".
Gratulujemy dystansu do siebie i ... pupy :)
Jakub Kosecki: Dupa sprawiła, że jestem silniejszy :)
2013-04-03
11:07
Jakub Kosecki nie znika z tapety od czasu meczu Polski z Ukrainą. Chodzi oczywiście o słynne pośladki Jakuba Koseckiego, które zostały zaprezentowane podczas tego spotkania w całej okazałości. Co o swojej... pupie mówi główny zainteresowany?