Jake Paul nie pierwszy raz pokazał, że zakazy imprezowania nie dotyczą znanych gwiazd internetu. Youtuber miał już kłopoty z władzami Kalifornii, kiedy na początku lipca zorganizował wielką imprezę we własnym domu.
O zabawie Jake'a Paula pisały wówczas media na całym świecie, bo youtuber mocno podpadł nie tylko własnym sąsiadom, ale także kalifornijskim urzędnikom. Ówczesna balanga Jake'a Paula spotkała się z ostrą krytyką mieszkańców Los Angeles. Youtubera został zmieszany z błotem m.in. przez burmistrza Calabasas.
Najwyraźniej Jake Paul tym razem chciał uniknąć nieprzyjemności. Zamiast we własnym domu, wraz z liczną grupą znajomych zorganizował imprezę na jachcie!
Polecany artykuł:
Jake Paul imprezuje. Pandemia? Jaka pandemia!
W sieci pojawiły się właśnie zdjęcia z imprezy z udziałem Jake'a Paula. Niestety i tym razem youtuber i jego znajomi zachowywali się tak, jakby zagrożenie związane z koronawirusem w ogóle nie istniało.
Na zdjęciach opublikowanych w wielu serwisach widzimy gwiazdora YouTube i jego przyjaciół bez maseczek, bez zachowywania dystansu, bawiących się ramię w ramię na ciasnym jachcie i kąpiących się wspólnie u wybrzeży Florydy.
Oczywiście nie trzeba chyba dodawać, że i tym razem na youtubera posypały się gromy, choć nie brakuje także głosów broniących go przed krytyką.
A Wy co o tym myślicie?