8 czerwca tego roku dowiedzieliśmy się, że Jackson Odell zmarł. 21-latek zdobył sławę, występując w takich produkcjach jak: "Goldbergowie", "Jessie", "Współczesna rodzina" i "Prywatna praktyka".
Poza karierą aktorską Jackson Odell zajmował się także muzyką. To on skomponował ścieżkę dźwiękową do filmu "Forever My Girl. Jego śmierć była zaskoczeniem dla bliskich oraz fanów. Sprawą zajęła się policja. Po dwóch miesiącach śledztwa znamy przyczyny śmierci Jacksona Oddella.
>> Zmarła blogerka Nara Almeida. Jej walkę z rakiem obserwowały miliony fanów
Jackson Odell: przyczyny śmierci już znane
Kilka godzin po tym, jak na oficjalnej stronie artysty pojawiła się informacja, że Jackson Odell nie żyje, zagraniczne media zaczęły swoje śledztwo. Policja miała wtedy zdradzić, że do śmierci Jacksona Oddella nie przyczyniły się osoby trzecie. Teraz oficjalnie zakończono śledztwo. Jak zmarł Jackson Odell?
>> Aretha Franklin: PETA chce, by rodzina zmarłej artystki oddała jej futra bezdomnym!
Koroner orzekł, że Jackson Odell zmarł z powodu "ostrego przedawkowania heroiny i kokainy". Według zagranicznych mediów artysta od dawna był uzależniony od narkotyków. Przez heroinę Jackson Odell był na odwyku. Po jego opuszczeniu miał zamieszczać w "trzeźwym" domu. Niestety okazuje się, że były to pozory.