Jacek Poniedziałek ma spore kłopoty wizerunkowe. Po tym, jak na jego Insta Stories pojawiły się bardzo odważne zdjęcia i pornograficzne video, aktor przyznaje - ktoś chce mi zaszkodzić!
Na profilu Jacka Poniedziałka na Instagramie niespodziewanie pojawiły się materiały z nagim aktorem. Zdjęcie i video zostały już usunięte, jednak jak relacjonują internauci, Jacek Poniedziałek miał wrzucić swoje zupełnie nagie zdjęcie, na którym zasłania jedynie strategiczne miejsce małą grafiką oraz... video, na którym się masturbuje! Penis Jacka Poniedziałka mógł więc zobaczyć każdy, w całej okazałości...
Oczywiście nagi Jacek Poniedziałek i jego penis nie powinny znaleźć się na portalu społecznościowym, do którego dostęp mają nie tylko jego najbliżsi znajomi. Czy to pomyłka, czy też aktor po prostu chciał pokazać wszystkim swojego penisa? Jacek Poniedziałek skomentował całą aferę w rozmowie z naTemat. Aktor przyznał, że choć zdjęcie jest jego, są to jego prywatne materiały, które ktoś w niedozwolony sposób opublikował na jego profilu.
Moje konto zostało zhakowane. Padłem ofiarą przestępstwa. Ktoś mi robi straszną robotę, chce mi potwornie zaszkodzić. To ja jestem na zdjęciu, takich zdjęć wysłałem kiedyś komuś sporo. Nie wiem, kto chce mi zaszkodzić
- powiedział Jacek Poniedziałek o nagim zdjęciu na Instagramie.
Jeśli faktycznie ktoś chciał zaszkodzić Jackowi Poniedziałkowi, zrobił to w wyjątkowo paskudny sposób. Nie od dziś wiadomo, że internet to wielka siła! A z takich fotek i pornograficznych filmików Jacek Poniedziałek jeszcze długo będzie się musiał tłumaczyć...