Agnieszka Kotońska z programem "Gogglebox. Przed Telewizorem" związana jest od samego początku jego emisji, czyli już od dekady. W show na kanapie zasiada wraz z mężem Arturem oraz synem Dajanem. Widzowie polubili pochodzącą z wielkopolskiej Chodzieży rodzinę za ich poczucie humoru, nic więc dziwnego, że chętnie obserwują ich poczynania także poza programem. Agnieszka i Artur niedawno świętowali 29. rocznicę ślubu, a o swojej szczęśliwej relacji celebrytka chętnie pisała na Instagramie. Wnikliwi obserwatorzy zauważyli, że aktywna do tąd w social mediach Kotońska na ponad miesiąc zniknęła z Instagrama. To oczywiście zaniepokoiło jej fanów.
Agnieszka Kotońska wróciła do aktywności w mediach społecznościowych
Po powrocie do aktywności na Instagramie Kotońska chętnie organizuje sesję pytań "Q&A", a obserwatorzy pytają ją, co było powodem tak długiej nieobecności. Niektórzy podejrzewali, że Agnieszka i Artur się rozstali. Jednak Kotońska od razu zdementowała te doniesienia.
Martwicie się, czy w moim związku jest ok. Tak, jest ok. Jestem szczęśliwie zakochana. Bardzo dobrze wiecie, że ja bez mojego Artura nie oddycham i nie funkcjonuję. W Turcji na operacjach też nie byłam - napisała w jednym z postów na stories celebrytka.
Kotońska przyznała jednak, że niebawem planuje operację piersi i poprosiła nawet internautów o polecenie godnego zaufania lekarza i kliniki.
Gwiazda "Gogglebox" jest w ciąży? Kotońska odpowiedziała
Agnieszka Kotońska jest bardzo tajemnicza i nie zdradziła prawdziwego powodu swojej nieobecności, wyznała jedynie, że nie może w tej chwili o tym jeszcze powiedzieć.
Uwierz, że chciałabym Wam powiedzieć, bo to totalnie rozwali internet, aż się boję jak zawleczka od granatu puści hihi. Ja chyba sama nie jestem na to przygotowana - odpowiedziała na jedno z pytań Agnieszka Kotońska.
Ta odpowiedź jeszcze bardziej skłoniła internautów do snucia spekulacji. Jedna z obserwatorek zasugerowała, że Kotońska może być w ciąży.
A może ten sekret to, że jest pani w ciąży? - napisała internautka.
Na odpowiedź Agnieszki Kotońskiej nie musieliśmy długo czekać.
Tego jeszcze nie wiadomo. Hihi, to byłaby niespodzianka - odpowiedziała Kotońska, czym z pewnością jeszcze bardziej zaintrygowała swoich fanów.
Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak cierpliwie czekać, aż celebrytka sama w końcu wyjawi, czym zajmowała się podczas nieobecności w mediach społecznościowych.
