Koniec z kolejkami w Szkole Głównej Handlowej. Uczelnia doczekała się Wirtualnego Dziekanatu z prawdziwego zdarzenia. Stoi w nim 30 nowoczesnych komputerów umożliwiających studentom nie tylko dostęp do internetu, ale przede wszystkim zapsiywanie się na zajęcia i sprawdzanie swoich ocen - powiedział Radiu Eska rektor uczelni prof. Marek Rocki. Każdy ze studentów (a wszyscy na SGH mają indywidualny tok nauczania) ma swój login i hasło do komputerowego systemu. Dzięki temu może, a nawet powinien, śledzić przebieg swojej edukacyjnej kariery. Ale wirtualny dziekanat pomaga też wykładowcom, co sprawia, że tradycyjny indeks właściwie nie ma tu już racji bytu. Indeksy owszem będą wydawane podczas inauguracji, ale uzupełnione zostaną dopiero na koniec studiów. Wirtualny dziekanat jako system działa od kilku lat, ale jak mówią studenci - działa różnie, najczęściej źle, bo dotychczas używane komputery były już wiekowe. Dlatego nowe stanowiska powitane zostały z wielkim entuzjazmem i od razu pozajmowane. Wirtualny Dziekanat powstał dzięki prywatnej firmie, która ufundowała zarówno sprzęt jak i całe stanowiska.
Indeksy w SGH straciły rację bytu - zaczął działać Wirtualny Dziekanat
2006-11-21
11:18
Koniec z kolejkami w Szkole Głównej Handlowej. Uczelnia doczekała się Wirtualnego Dziekanatu z prawdziwego zdarzenia. Tradycyjny indeks na SGH właściwie nie ma już racji bytu.
