Nana Majos i Łukasz Hryniewicki poznali się w 2021 roku w programie "Hotel Paradise". Ich miłość trwała jeszcze ponad rok od czasu zakończenia reality-show, a o rozstaniu poinformowali za pośrednictwem Instagrama.
Nadszedł ten czas... Jak wiecie, mieliśmy dużo fajnych chwil, mieliśmy też i gorsze, jak to w związku bywa. Nie wszystko jest tak kolorowe, jak na Instagramie. Ostatnie tygodnie nie należały do najlepszych i gorsze chwile przeważyły - napisali - Zrozumieliśmy, że jednak się od siebie różnimy i żyjemy na innych zasadach. Są pewne kwestie, które są nie do przejścia. Dziś ogłaszamy publicznie nasze rozstanie, ale zatrzymamy nasze powody dla siebie. Na pewno każdy wyciągnie z tego wnioski - dodali w oświadczeniu.
Nana Majos na zawsze pożegnała się z byłym ukochanym. Teraz stawia na siebie i planuje liczne podróże
W marcu 2022 roku Nana i Łukasz świętowali rocznicę związku, a kilka miesięcy później nad ich związkiem zawisły czarne chmury. Coraz mniej czasu spędzali razem, a częste rozłąki nie sprawiały, że zaczęli za sobą tęsknić. Oprócz tego, jak wyznała Nana, liczne różnice charakterów i odmienne poglądy na życie oddalały ich od siebie. Teraz Łukasz zabrał wszystkie swoje rzeczy z mieszkania Nany, a ta postanowiła uzewnętrznić się przed swoimi obserwatorami , pisząc, jak wielką ulgę czuje, wiedząc, że jej związek z Łukaszem to już przeszłość.
Chciałabym się z Wami czymś podzielić. Właśnie Łukasz odjechał ze wszystkimi swoimi rzeczami z przeprowadzki. Nawet nie wiecie jaką poczułam ulgę, że już kompletnie nic nas nie łączy. Nie powiem, że było to przyjemne spotkanie, ale przynajmniej ostatnie. Cieszę się, że jedyne co mieliśmy wspólnego to jakieś duperelki, a nie np. mieszkanie czy nie daj Boże. Tyle złego wydarzyło się przez ostatni miesiąc, końcówka roku to była jakaś masakra, tyle wyrządzonych przykrości, ale już po wszystkim. Cieszę się, że każdy pójdzie już swoją drogą - zwierzyła się na Instagramie.
Na instastories fani zaczęli dopytywać o jej samopoczucie i plany na najbliższą przyszłość, a Nana chętnie odpowiedziała. Wyznała, że obecnie potrzebuje spokoju i skupienia się na sobie. Zdradziła również, że w 2023 roku planuje pomieszkać w dwóch krajach - Danii i Paryżu.
