Hotel Paradise 5: Ola ma konflikt z Mariką? "Zawiodłam się na niej"

Hotel Paradise 5 - Ola i Marika mają spinę? Uczestniczki sprawiały wrażenie bliskich przyjaciółek, jednak w ostatnim odcinku ich relacja legła w gruzach. Co właściwie się stało i która z dziewczyn zawiniła? Ola odniosła się do zaistniałej sytuacji w social mediach. Nie kryła, że postawa Mariki mocno ją zraniła. Skomentowała też postawę pozostałych gwiazd programu.

Zobacz także: "Hotel Paradise 5" - Inga zdradziła szokujące kulisy programu. Czego nie wolno uczestnikom?

Hotel Paradise 5: Ola o konflikcie z Mariką

"Hotel Paradise" to reality show, które z założenia opiera się na knuciu i intrygach między uczestnikami. Jedni starają się grać fair, inni zdolni są do wszystkiego, byle tylko się utrzymać. Ola należała do pierwszej grupy i słono tego pożałowała.

W najnowszym odcinku "Hotelu Paradise 5" doszło do konfliktu pomiędzy Olą a Klaudią, Karoliną i Mariką. Okazało się, że pozostali uczestnicy spiskowali za plecami Aleksandry, by ją poświęcić i tym samym zapewnić sobie przetrwanie.

Zobacz także: "Przez Atlantyk" - Natalia Przybysz szczerze o tym, czego jej najbardziej brakowało. Zaskoczyła fanów

Choć w intrygę zaangażowane były wszystkie trzy wspomniane uczestniczki oraz Kamil, to właśnie do Mariki Ola miała największy żal. Ufała koleżance, a ta wbiła jej nóż w plecy, co ostatecznie poskutkowało odpadnięciem przez nią z programu.

Jakie obecnie podejście ma Ola? Okazuje się, że czas nie zagoił ran, a ból po zdradzie przyjaciółki wciąż jest odczuwalny. Ola zorganizowała bowiem na Instagramie krótkie Q&A, w którym odpowiedziała na pytania widzów. Kilka z nich dotyczyło oczywiście najnowszego odcinka "Hotel Paradise 5".

To jest gra. Po Klaudii i Karolinie mogłam się tego spodziewać. Mariki, a szczególnie tego jej dzisiejszego uzasadnienia, co do mojego poświęcenia nie rozumiem... - napisała Ola na InstaStories.

Jak tłumaczyła się Marika? W trakcie programu jej argumentem był fakt, iż sytuacja była dynamiczna i wszystko stale się zmieniało. Oli to oczywiście nie przekonało. Pogodzą się? Czas pokaże.

Zobacz także: Wysyła zdjęcia stóp za pomoc Ukrainie. W ten sposób zebrała już pokaźną sumę!