Harry Styles nie ukrywa, że na swojej drugiej solowej płycie pozwolił sobie w większym stopniu na pokazanie tego, co mu naprawdę w duszy gra, niż na debiutanckim krążku. Przy pierwszym albumie wokalista był bardziej zachowawczy, choć już wtedy zrobił wielkie wrażenie na swoich fanach. Od wielu tygodni Hazza promuje swój drugi album, co w ostatnich dniach zahamowała epidemia koronawirusa.
Wokalista zdążył jeszcze wziąć udział w nagraniu z serii Tiny Desk Concert, gdzie zaśpiewał hity ze swojej nowej płyty i opowiedział trochę o swoich piosenkach. I tu nieźle nas zaskoczył!
Harry Styles o swoich piosenkach
I tak Harry Styles zdradził, że jego singiel Adore You opowiada o... rybie. Owszem, w teledysku widzimy wspaniałą historię Hazzy i ryby z jeziora, jednak nikt nie sądził chyba, że naprawdę to właśnie ryba zainspirowała go do napisania romantycznego tekstu piosenki. Podczas gdy więc wszyscy zastanawialiśmy się, do której piękności Harry śpiewa Adore You, on zdradził:
Miałem po prostu rybę i bardzo ją lubiłem. To cała historia, która za tym stoi. Wydaje mi się, że podobnie jest w Watermelon Sugar, gdy chodzi o początkowe emocje związane z poznaniem kogoś... Wiesz... po prostu weź mnie!
- powiedział.
Jesteście zawiedzeni, że TA piosenka naprawdę opowiada o rybie? ;)