Harry Styles jest właśnie w trakcie trasy koncertowej "Live on Tour". I to naprawdę jest życie w trasie, bo były członek One Direction zagra ponad 80 koncertów w Ameryce, Europie, Australii i Azji. Fani wprost szaleją na widok swojego idola, a to często prowadzi do zabawnych sytuacji. Na przykład takiej, że Harry Styles jest atakowany żelkami podczas występu.
Harry Styles został zaatakowany żelkami w trakcie koncertu w Londynie. Podczas krótkiej przerwy między piosenkami Harry Styles został zaatakowany żelkami. Fani obrzucili go słodyczami. Harry Styles chciał jednak zachować porządek, więc umówił się z fanami, że mogą rzucić jedną żelkę do jego ust, a potem koniec zabawy.
Harry Styles stanął na środku sceny i przyjął komiczną pozę. Ale co najlepsze, kiedy fan rzucił żelka na scenę, Harry Styles złapał go ustami zgodnie z umową. Publiczność wprost oszalała, a sam wokalista padł na kolana i dziękował Bogom.
Zobaczcie wideo, na którym Harry Styles łapie żelka ustami.