Przez ostatnich kilka lat Harry Styles zdążył już przyzwyczaić swoich fanów do tego, że w kwestii mody jest prawdziwą wyrocznią. Jego oryginalny styl doceniają nie tylko fani, ale i znawcy - Harry to przecież ostatnia gwiazda kampanii Gucci, ale i współgospodarz największego modowego wydarzenia ubiegłego roku, czyli Met Gali 2019.
Harry Styles jako prawdziwy fashionista wyprzedza trendy. Mało kto jednak byłby w stanie spodziewać się, że Harry był pionierem również w modzie na... maseczki! Dziś oczywiście żadna szanująca się gwiazda nie pokazuje się publicznie bez zasłoniętych nosa i ust, jednak kto mógł pomyśleć kilka lat temu, że w 2020 roku maska stanie się "must have"? Tylko Harry Styles.
Harry Styles nosił maseczkę, zanim było to modne
Choć mamy 2020 rok, fani nie pozwalają teledyskom One Direction sprzed lat popaść w zapomnienie. Wielbiciele wspólnej twórczości chłopaków wciąż uwielbiają posłuchać sobie na Youtube ich przebojów i tak też jedna z internautek zauważyła ciekawe zjawisko w klipie One Day Or Another. Otóż w jednym z ujęć Harry Styles wystąpił... w maseczce! Muzyk miał ją na sobie oczywiście w nawiązaniu do smogu, jednak trudno nie odnieść się teraz do sytuacji, którą wywołał koronawirus.
Wow, Harry naprawdę wcześnie ogarnął modę na maski
- napisała w komentarzu na Youtube jedna z fanek.
Zobaczcie sami od 2:48! Zwróciliście na to uwagę wcześniej?