Kariera filmowa Harry'ego Stylesa rozkręca się ostatnio w tak doskonałym kierunku jak jego muzyka. Po pierwszej, jednocześnie przełomowej roli w Dunkierce Christophera Nolana, po której Hazza usłyszał od krytyków mnóstwo słów pochwały, posypały się w jego kierunku kolejne propozycje. I każda z nich przynosi mu nowe, niezwykłe doświadczenia.
Polecany artykuł:
Po tygodniach pracy na planie Don't Worry Darling Harry Styles zdobył nową miłość w postaci Olivii Wilde. Na planie kolejnego projektu tymczasem piosenkarz zdobędzie doświadczenie w... kręceniu scen gejowskich! Jak donoszą media, w filmie My Policeman Harry Styles wystąpi w dwóch bardzo intymnych scenach z kolegą z planu, Davidem Dawsonem.
Harry Styles w gejowskich scenach
O nowej roli Harry'ego Stylesa pisaliśmy już na początku lutego. To właśnie wtedy ogłoszono, że Harry Styles zagra u boku Emmy Corrin w filmie My Policeman, adaptacji powieści Bethan Roberts. W My Policeman zobaczymy historię z dwóch perspektyw czasowych - lat 50. i lat 90. W historii powojennej Emma Corrin wcieli się w rolę Marion, która zakochuje się w przyjacielu swojego starszego brata - policjancie Tomie, w którego roli pojawi się Harry Styles. Z powodów kultowych ograniczeń Tom, który w rzeczywistości jest gejem, żeni się z Marion. Jego prawdziwą miłością jest jednak kurator muzeum, Patrick. Zdjęcia do filmy rozpoczęły się w kwietniu w Brighton.
Teraz wiemy już, że w rolę Patricka wcieli się David Dawson. I to właśnie między 38-letnim Dawsonem, a 27-letnim Stylesem na planie ma dojść do dwóch bardzo gorących scen gejowskiego seksu.
Harry rzuca się w wir nowej roli i jest naprawdę podekscytowany wyzwaniem, mimo że jest to trudne zadanie. Zawsze chce robić rzeczy, których ludzie by się nie spodziewali, i kwestionować to, co ludzie o nim myślą - a ten film naprawdę to zrobi.
Zapowiada się ciekawie prawda? Na razie żadne szczegóły dotyczące premiery My Policeman nie są jeszcze znane. Ukazania filmu powinniśmy się spodziewać jednak najwcześniej w przyszłym roku.