Harry Styles podbił serca fanów swoim stylem, który pokazał po odejściu z One Direction. Jeszcze za czasów zespołu Hazza wyróżniał się na tle chłopaków swoimi oryginalnymi stylizacjami, jednak dopiero jako solowy artysta mógł w pełni pokazać swoje oblicze, również na scenie. Na jego pierwszej solowej płycie można było usłyszeć inspiracje takimi gwiazdami jak Mick Jagger i David Bowie, którzy pozostali też nie bez wpływu na jego stylizacje.
Dziś kolorowe stylizacje w stylu retro, niepoddające się rygorowi płci to znak rozpoznawczy Harry'ego Stylesa. Kolorowy sweter i torebka, a może naszyjnik z pereł? Dla Harry'ego Stylesa to żaden problem i - co więcej - właśnie za to kochają go fani.
Harry Styles fanem sir Paula McCartneya
Ostatnio Harry Styles zafascynował się nową postacią - legendą The Beatles, 77-letnim Paulem McCartneyem. Piosenkarz jest pod wielkim wrażeniem pasji artysty.
On po prostu to uwielbia. Myślisz sobie: „Kim ostatecznie chcesz być?” Nie chcesz być facetem, który umarł. Nie chcesz być facetem, który jest jak nawalony narkotykami. Chcesz być facetem, który ma 70 lat i gra przez trzy godziny, ponieważ może i chce i wszyscy to uwielbiają i dobrze się bawią.
- stwierdził Harry Styles.
Już wcześniej Harry przyznał, że gdy zobaczył, jak Paul McCartney gra na pianinie i wykonuje utwór Imagine, zapragnął sam nauczyć się grać! Panowie mieli okazję poznać się w 2016 roku, kiedy McCartney przeprowadzał z Harrym wywiad dla magazynu Another Man.
Wyobrażacie sobie Harry'ego Stylesa za 50 lat na scenie?