Harry Styles bardzo serio wziął do siebie zadanie zrobienia solowej kariery po zawieszeniu działalności One Direction. To on jako pierwszy wydał solowy krążek (dotąd udało się to tylko jemu i Niallowi Horanowi), wyruszył w światowe tournee i zachwycił świat. Nowy styl piosenkarza - inspirowany takimi gwiazdorami jak David Bowie czy Mick Jagger - bardzo przypadł do gustu nie tylko jego fanom, ale i krytykom.
Nic dziwnego, że zachęcony pozytywnymi opiniami, po zakończeniu trasy Harry Styles Live on Tour, muzyk natychmiast wrócił do studia i rozpoczął pracę nad drugą płytą. Wiele wskazuje na to, że krążek jest już niemal gotowy, bo Harry zabrał się do kręcenia pierwszego teledysku!
Harry Styles - nowa płyta w drodze? Muzyk kręci teledysk
Harry'emu Stylesowi tak bardzo zależało jednak na tym, by fakt pracy nad klipem pozostał tajemnicą, że postanowił nieźle naściemniać swoim fanom! Piosenkarz został ostatnio zauważony przez wielbicieli w Lombardo Toledano w meksykańskim Cancun, a swoją obecność w mieście tłumaczył pracą nad... reklamą majonezu.
Jak podaje jednak The Sun, mieszkańcy nie dali się nabrać. Mało kto uwierzył w to, że Harry: A. zgodził się reklamować majonez i B. wykorzystuje w tym celu dwadzieścia różnych budynków.
W okolicy roiło się od ludzi. Wszyscy w okolicy wiedzieli, że filmowanie nie może być tylko reklamą majonezu, ponieważ nie łączyłoby się to z tak dobrą ochroną i tak dużą ekipą. Jego zespół kupił setki bukietów fioletowych kwiatów do klipu, a Harry spędzał większość czasu filmując w żółtym domu.
- donoszą świadkowie.
Oczywiście to, jaki tytuł nosi piosenka, do którego Harry Styles kręcił teledysk w Meksyku i kiedy klip się ukaże, to tajemnica.
>> 7 powodów, dla których Harry Styles PODBIJE Hollywood! Zgadzacie się?
Czekacie?