Odstąpienie Meghan i Harry’ego od obowiązków pełnionych w brytyjskiej rodzinie królewskiej miało uspokoić sytuację wokół Sussexów, ale niestety póki co wcale się na to nie zanosi. W prasie każdego dnia publikowane są kolejne doniesienia o planach Meghan i Harry’ego na przyszłość.
Media i internauci zastanawiają się na przykład, gdzie ostatecznie zamieszkają Sussexowie - zostaną w Kanadzie, czy - jak twierdzą niektóre źródła - wkrótce przeprowadzą się do Malibu w Kalifornii?
Pozostaje też pytanie o przyszłość zawodową Meghan i Harry’ego. Odchodząc z dworu zapewniali, że chcą uzyskać finansową niezależność. Kiedy jednak królowa zabroniła im używać słowa Royal na swoich dokumentach i materiałach promocyjnych, Harry i Meghan mocno się zdenerwowali.
Reakcja wnuka i jego żony bardzo nie spodobała się królowej Elżbiecie II. Jak donosi Cosmopolitan, głowa brytyjskiej rodziny królewskiej czuje się “rozczarowana” tym, jak Harry i Meghan przyjęli jej decyzję.
Przypomnijmy - kiedy okazało się, że królowa ma zastrzeżenia do nazwy Royall Sussex, Meghan i Harry poinformowali, że nie zamierzają używać słowa Royal, ani jego odmiany, w zakładanej przez siebie organizacji non-profit.
Wielu odebrało oświadczenie pary, jako foch. Według źródeł, na które powołują się dziennikarze, podobnie odczuła to Elżbieta II.
Kiedy zakończy się zamieszanie wokół tzw. Megxitu? Niestety nie zapowiada się, aby miało to nastąpić zbyt szybko. Jak widać, wiele spraw wciąż wymaga wyjaśnienia i doprecyzowania.