Historia miłości Hanny i Jacka rozpoczęła się kilkanaście lat temu na parkiecie. Wspólne treningi zbliżyły ich do siebie, jednak po jedenastu miesiącach relacja zaczęła się psuć. Oboje postanowili kontynuować swoje kariery za granicą - Hania wyjechała do Rumunii, a Jacek do Rosji, gdzie oboje brali udział w międzynarodowych turniejach tanecznych. Rozłąka i czas spędzony osobno pozwoliły im dojrzeć do decyzji o ponownym połączeniu swoich dróg.
Powrót do Polski okazał się przełomowy. Po długiej przerwie, ponownie stanęli razem na parkiecie i ich relacja zaczęła kwitnąć na nowo. W 2014 roku Hanna dołączyła do "Tańca z Gwiazdami", a dwa lata później do programu dołączył Jacek. Ich wspólna przygoda z telewizyjnym show sprawiła, że zyskali ogromną popularność i sympatię widzów w całym kraju.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke pokazali pierwszy taniec. "Aż mam ciarki"
Ślub Hani i Jacka i pytania o powiększenie rodziny
Małżeństwo Hanny i Jacka zostało przypieczętowane dwukrotnie - najpierw podczas ślubu cywilnego w lutym 2024 roku w Warszawie, a następnie w czerwcu tego samego roku ślubem kościelnym we Włoszech. Obie ceremonie były wyjątkowe, a piękne zdjęcia z tych uroczystych dni para opublikowała w mediach społecznościowych, dzieląc się radością ze swoimi fanami. Niedawno, w odpowiedzi na pytanie jednego z internautów na Instagramie, Hanna poruszyła temat, który nurtuje wielu ich fanów.
Czy chcielibyście dla Różyczki rodzeństwo?
- zapytał jeden z obserwatorów.
Najczęstsze pytanie, więc odpowiem, ale ostatni raz. Nie wiem. Bardzo poważna i odpowiedzialna decyzja. Podziwiam mamy z dwójką, trójką maluszków. Wymaga od nich to pełnego oddania. Pogodzenie z pracą, zajęciami dzieci, ogarnianiem ich. Nie jest to łatwe, ale dzieci dają tyle miłości, uśmiechu
- wyjaśniła Hanna.
Czy zdecydują się na kolejne dziecko? Czas pokaże. Na razie jednak cieszą się każdą chwilą spędzoną z Różą i kontynuują swoją przygodę na parkiecie.