Taylor Swift ponownie wywołała burzę wokół swojego konfliktu z szefami Big Machine Records. Artystka opublikowała długie oświadczenie, w którym poinformowała, że Scooter Braun i Scott Borchetta nie pozwalają jej zaśpiewać starych piosenek na gali American Music Awards 2019, podczas której ona odbierze nagrodę dla Artysty Dekady. Ponadto Netflix nie dostał od nich pozwolenia na wykorzystanie utworów Tay w nowym dokumencie na jej temat. Piosenkarka zaapelowała do fanów i innych artystów w tej kwestii. Odzew jest ogromny! Nie tylko wielbiciele gwiazdy, ale także jej przyjaciele z branży muzycznej pomagają w rozdmuchaniu tematu!
#IStandWithTaylor
Po szokującym tweecie Taylor Swift hasztag #IStandWithTaylor trafił do trendów Twittera w wielu krajach, w tym oczywiście w Polsce. Fani gwiazdy są zbulwersowani sytuacją. Co jednak bardzo istotne, po stronie artystki otwarcie i oficjalnie opowiedzieli się także inni znani muzycy.
Solidarność z Taylor w tej sprawie, to brzmi okropnie, a ludzie zastanawiają się, dlaczego muzyka nie miała swojego momentu #MeToo?
- napisała Lily Allen.
Swoje zdanie wyraziły w mediach społecznościowych między innymi: Halsey, Gigi Hadid, Rebecca Black, Lily Allen, Tinashe i Ruby Rose. Nawet mama Seleny Gomez poparła przyjaciółkę córki, choć sama Sel zaskakująco milczy!
To nie jest OK...
- stwierdziła Ruby Rose na Instagram Story, publikując twitterowy post Taylor Swift.
Pie*rzyć to. Jesteśmy z tobą.
- brzmi post Tinashe.
- brzmi mocny post Rebecki Black.
Scotcie i Scooterze, wiecie, co powinniście zrobić. Taylor i jej fani zasługują na to, by celebrować muzykę!
Co za kompletne nadużycie władzy, @scooterbraun @scottborchetta. Przez to, jak ten przemysł jest zorganizowany, czasem musimy mieć prawne pozwolenie, by śpiewać cokolwiek, do czego prawa dzielimy. Ale odmówienie dostępu w taki sposób to wyłącznie gra i poniżanie danej osoby.
- zaapelowała Gigi Hadid.
Podczas gdy sama Selena Gomez na razie głosu w sprawie nie zabrała, jej mama nie odmówiła sobie wypowiedzi...
Nie tylko patrzymy na okropny ruch biznesowy (bo ktoś inny pozwoliłby Taylor śpiewać jej piosenki, widząc, że to doprowadzi do odkrywania na nowo katalogu, z którego cały czas czerpie zyski), ale to jest po prostu podłe. To jest zemsta. To jest nadzieja na uciszenie jej, by nie mówiła na głos o tych rzeczach, brzęcząc jej tym nad głową. Ci ludzie są chronieni, bo wymuszają współpracę strachem. Opierają się na iluzji, że ludzie się za nią nie wstawią. Że świat powie, iż ona przesadza. Obszczekaliście nie to drzewo. To jej godność i cierpliwość w takich momentach czynią ją Artystą Dekady.
- napisała na swoim story Halsey. Gwiazda zamieściła też w mediach społecznościowych filmik, w którym śpiewa piosenkę Taylor Swift.
@taylorswift13,ponieważ podobno tak ważne jest dla nich wspieranie kobiet, nie mogę sobie wyobrazić, jak mogą odmawiać tobie (czy wszystkim artystom) szacunku, na jaki zasługujesz! XO