Hailey Baldwin i Justin Bieber poznali się 10 lat temu. W 2018 roku para wzięła ślub cywilny, a 30 września 2019 - kościelny z wielkim weselichem. Mimo tak długiego stażu w związku, Hailey i Justin wciąż są w sobie totalnie zakochani, a ich "miesiąc miodowy" wciąż trwa (choć nawet od drugiego ślubu minęło już półtora miesiąca). Jak oni to robią, że wciąż utrzymują te motylki w brzuchu? Wszystko stało się właśnie jasne!
Hailey i Justin Bieber: JAK oni to robią?!
Hailey Bieber jest wyjątkowo wyrozumiałą żoną. To ona przetrwała z Justinem, kiedy on przechodził najgorsze momenty swojego życia. Jak sam przyznał, dopiero niedawno nauczył się szanować kobietę, która jest przy jego boku, bo wcześniej był fatalnym partnerem. Modelka jest cierpliwa i ma do siebie spory dystans, o którym świadczy choćby to, jak znosi pokręcone poczucie humoru Biebsa i jego żarty na jej temat...
Teraz, kiedy para jest już po ślubie kościelnym i zaczęło się normalne, codzienne życie, ta cierpliwość i wyrozumiałość procentuje, a zakochani rozumieją się bez słów!
Hailey cieszy się, że ona i Justin poszli na całość ze swoim weselem, które sprawiało wrażenie jeszcze bardziej oficjalnego dzięki temu, że otaczali ich przyjaciele i rodziny. Miło było też uczestniczyć w tę kolejną fazę ich związku i życia razem. Oni zaczęli ustatkowywać się i oswajać z tym, jak to jest być razem jako małżeństwo. Wszystkie te rozpraszacze, związane z planowaniem ślubu, początkowy etap randkowania, zamieszkanie razem - wszystko już mają za sobą i teraz została normalna, codzienna rutyna, która jest naprawdę fajna.
- mówi osoba z otoczenia Bieberów w rozmowie z amerykańskim serwisem HollywoodLife.com. Jest jednak jeden najważniejszy powód, dla którego modelka i piosenkarz wciąż mają motylki w brzuchu... Po prostu - para stale za sobą tęskni i nie ma kiedy się sobą wzajemnie znudzić!
Ponieważ Hailey i Justin mają bardzo wypełnione harmonogramy, to także ułatwia im pozostanie w fazie miesiąca miodowego nawet dłużej, niż większość par, bo mają więcej okazji do zatęsknienia za sobą, co pomaga w utrzymaniu świeżości związku.
- wyjaśnia informator.
W takim razie strach się bać, co będzie, kiedy oboje pójdą na emeryturę i będą spędzać wspólnie cały swój czas... Myślicie, że wytrwają razem do tego czasu?