Niedawno donosiliśmy na Hotplota.pl o kłopotach znanego youtubera Jake'a Paula, który mimo zakazu władz wydanego z powodu epidemii Covid-19 zorganizował w swojej posiadłości głośną imprezę na wiele osób. Później to samo zrobił młody gwiazdor TikToka, Bryce Hall, któremu w odwecie za zignorowanie przepisów władze miasta odcięły prąd, gaz i wodę.
Czyżby podobne konsekwencje czekały teraz Justina Biebera i jego żonę?
Justin i Hailey urządzili imprezę. Co na to władze miasta?
Od początku sierpnia 2020 roku w Los Angeles obowiązuje ustanowiony przez władze miasta zakaz urządzania imprez z udziałem osób trzecich, niezamieszkujących w domu organizatora. Powodem zakazu jest oczywiście pandemia koronawirusa, która w USA zbiera szczególnie tragiczne żniwa.
Urzędnicy traktują zakaz wyjątkowo serio, grożąc poważnymi konsekwencjami wszystkim, którzy zdecydują się go złamać i zorganizują w swoim domu imprezkę. Niestety wiele osób wciąż nie bierze tego na poważnie.
Czyżby do tego grona należeli także Justin i Hailey Bieber?
Polecany artykuł:
O sprawie donosi m.in. dziennik Daily Mail. Z jego ustaleń wynika, że w miniony weekend w domu Bieberów odbyła się domówka z okazji urodzin Justine Skye, która 24 sierpnia skończyła 25 lat.
>> Dlaczego Justin Bieber NIE JEST zazdrosny o Hailey? "Shawn Mendes to żadna konkurencja"
Na imprezie u Justina i Hailey miało zjawić się kilka znanych gwiazd. Dom Bieberów odwiedzili podobno m.in. Kendall i Kylie Jenner, Winnie Harlow, Jaden Smith oraz Luka Sabbat.
Jak wiadomo, żadna z tych osób nie należy do rodziny Hailey i Justina, a więc taka impreza ewidentnie naruszałaby zakaz wydany przez urzędników...