Wiele osób często zarzuca gwiazdom i celebrytom oderwanie od rzeczywistości. Ich zdaniem gwiazdy tak bardzo pochłonięte są swoimi sprawami, że czasem zapominają, jak bardzo ich życia zazdroszczą im miliony fanów na całym świecie.
Przekonała się o tym ostatnio Hailey Bieber. Żona Justina Biebera podzieliła się na Instagramie kilkoma słowami refleksji na temat codziennych radości z małych rzeczy. Niestety jej post nie przez wszystkich został dobrze odebrany.
Justin Bieber wystąpił na Coachelli 2019 z Arianą Grande! Chce znów być "księciem popu"?
- napisała Hailey Bieber.
Na odpowiedź złośliwych internautów nie musiała długo czekać.
Mój mąż ma 265 milionów, ale mnie cieszą małe rzeczy ha ha ha
- napisała Hailey Bieber.
HAILEY BIEBER ZHEJTOWANA ZA ZŁOTE MYŚLI. CO WKURZYŁO INTERNAUTÓW?
Nie jest dla nikogo tajemnicą, że gwiazdy takie jak Justin Bieber czy jego żona, Hailey, pławią się w prawdziwych luksusach. Zapewne każdego dnia na konto Biebera wpływa kwota, która niejednemu jego wielbicielowi z drugiego końca świata wystarczyłaby na wiele miesięcy życia na godnym poziomie.
Ale czy to oznacza, że bogate gwiazdy nie mają prawa do takich samych refleksji i przemyśleń, jakie nachodzą czasami każdego z nas?
>> Ariana Grande rzucona CYTRYNĄ na Coachelli! Fan prawie trafił ją w głowę! [WIDEO]
Kiedy Hailey Bieber napisała na Instagramie, że stara się cieszyć z małych rzeczy, hejterzy przystąpili do ataku.
Dziś jestem wdzięczna za to, że mogę sobie posiedzieć na słońcu i zjeść lunch... może się wydawać, że to nic takiego, ale u mnie cudowność tej chwili wywołuje wielki uśmiech. Dziękuję ci Boże za te małe rzeczy. To najmniejsze sprawy czynią cię w życiu szczęśliwym, jeśli pozwalasz im się wydarzać
- napisała jedna z osób w komentarzu. Takich i podobnych opinii szybko pojawiło się znacznie więcej.
Hailey Baldwin musiało mocno zaboleć to, że ludzie wytykają jej bogactwo męża i tym samym odbierają jej prawo do radości z codziennych, drobnych przyjemności. Nie czekając długo odpisała:
Pieniące nie równają się szczęściu. Wcale. Możesz być najbogatszą osobą na tej planecie i czuć się beznadziejnie. To nie fair osądzać w ten sposób ludzi... czy nie wolno mi być wdzięczną za chwile radości na słońcu, jak każda normalna osoba?