Blisko dwa lata temu Hailey Bieber została żoną Justina Biebera. Para poznała się wiele lat wcześniej i nawet już wtedy próbowali być razem. Jednak najwyraźniej potrzebowali czasu, aby dorosnąć. Dziś tworzą piękny związek.
Można by więc przypuszczać, że skoro Hailey Bieber "zdobyła" jednego z najpopularniejszych wokalistów świata, jest całkiem niezła w relacje damsko-męskie. Tymczasem w najnowszym wywiadzie gwiazda wyznała, że w młodości miała z tym problem!
Hailey Bieber o wadach domowego nauczania
W USA nauka w domu jest znacznie popularniejsza niż w Polsce. Okazuje się, że Hailey Bieber także uczyła się w ten sposób. Modelka uczęszczała do szkoły tylko w czasie piątej, szóstej i siódmej klasy.
Opowiedziała o tym podczas rozmowy z gwiazdą TikToka, Dixie D'Amelio w jej programie na YouTube The Early Late Night Show.
Hailey Bieber uczyła się w domu z powodu dość konserwatywnych rodziców.
Moi rodzice powiedzieli albo: „Chodzisz do chrześcijańskiej szkoły albo uczysz się w domu”. Naprawdę nie było wyboru pomiędzy. Nie pozwolili mi chodzić do szkoły publicznej. Tak naprawdę chciałam iść do szkoły artystycznej w Nowym Jorku, ale oni też nie chcieli, żebym to robiła. Więc po prostu zdecydowałam się zostać w domu.
Nauka w domu ma wiele zalet, ale też wad. To na przykład znacznie mniej interakcji z rówieśnikami. W tym także z chłopcami! Hailey Bieber wyznała, że trochę przegapiła ten etap w życiu.
Jakbym przegapiła interakcję z chłopcami. Myślę, że teraz jest mi dobrze, ale wiesz, kiedy jesteś w liceum, to chłopcy i dziewczęta - to inne środowisko...
Mimo braku znajomych ze szkoły H Bieber nie czuła się samotna. Gwiazda przez 12 lat trenowała balet. Znajomi ze szkoły tańca zastąpili jej więc tych z typowej szkoły.