Bieberowie opublikowali na Instagramie post, w którym pokazali, jak spędzili wielkanocną sobotę. Kanadyjski piosenkarz i jego żona wybrali się do więzienia stanowego w Kalifornii, aby spotkać się z osadzonymi i wysłuchać ich historii. Wizyta w więzieniu zrobiła na Justinie i Hailey ogromne wrażenie.
Mieliśmy możliwość odwiedzenia Stanowego Więzienia Kalifornii w Lancaster. Niesamowity dzień, który zmienia życie. Nigdy nie zapomnimy wspaniałych ludzi, których poznaliśmy i ich niesamowitych historii. Dziękujemy wszystkim, którzy swoim zaangażowaniem sprawili, że było to możliwe!
- napisała na Instagramie Hailey Bieber, dołączając kilka zdjęć zrobionych podczas wizyty w więzieniu.
Na fotkach widzimy, jak Bieberowie wchodzą za bramę placówki, a następnie rozmawiają z osadzonymi na zaaranżowanym na więziennym placu spotkaniu.
W więzieniu stanowym w Lancaster wyroki odsiaduje około 2300 więźniów. Jest to placówka przeznaczona wyłącznie dla mężczyzn.
- tak piosenkarz wspominał to wydarzenie w niedawnym poście na Instagramie.
Justin Bieber niejeden raz opowiadał w wywiadach o tym, że sam popełnił w życiu wiele błędów, przez które mógł przekreślić swoją przyszłość. Przypomnijmy, że w 2014 roku piosenkarz sam trafił za kratki po tym, jak policja z Miami zatrzymała go za prowadzenia auta pod wpływem środków odurzających.
7 lat temu zostałem aresztowany, to nie był mój najlepszy czas. Nie jestem dumny z tego, co robiłem w swoim życiu. Byłem zraniony, nieszczęśliwy, zdezorientowany, wściekły, wprowadzony w błąd, niezrozumiany i zły na Boga…