Kiedy Hailey Bieber i Jaden Smith podpisywali z marką Levi's umowy na nową kampanię, nikt nie zakładał, że przez kilka tygodni rzeczywistość na całym świecie zmieni się nie do poznania. Nowa kolekcja, dla której pozowali żona Justina Biebera i syn Willa Smitha, z założenia miała być zestawem... festiwalowym.
Cóż, dziś, w dobie szalejącej pandemii COVID-19, nikt nie myśli o organizowaniu festiwali. Firma Levi's uznała jednak, że zdjęcia z Hailey i Jadenem równie dobrze pasują do zupełnie innego przesłania.
MIAŁY BYĆ FESTIWALE, BĘDZIE EKOLOGIA
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - chce się powiedzieć, podziwiając zdjęcia do najnowszej kampanii reklamowej Levi's z udziałem Hailey Bieiber i Jadena Smitha. Firma postanowiła przedstawić swoją nową kolekcję w zupełnie innym świetle. Zamiast festiwalowego szaleństwa postawiono na przesłanie niosące nadzieję. Eco-friendly kolekcja kojarzyć ma się z optymizmem i autentycznością, którą reprezentować ma Hailey Bieber oraz pasję do ratowania środowiska, którą wyznaje Jaden Smith.
Jen Sey, dyrektor marketingu Levi's, wyjaśnia na firmowym blogu przesłanie nowej kampanii.
Nie myślcie, że młodych ludzi nie dotyka obecny kryzys.
Oprócz tego, że nie mogą doświadczać przełomowych kamieni milowych, takich jak ukończenie studiów czy studniówki, przeżywają ogromną niepewność gospodarczą, a ich plany na przyszłość są niejasne. Mieszkają w domach z rodzicami, choć większość z nich chciałaby się już usamodzielnić. Ich przyszłość nagle zamarła, choć stoją przed nimi niesamowite wyzwania. Ale ich optymizm, poczucie wspólnoty i tożsamości poprowadzą ich dalej
- pisze Jen Sey.
Jak podobają Wam się zdjęcia Hailey i Jadena? Pasują do przesłania firmy?
