Życie kobiet w Hollywood jest okropnie trudne. Ich ciało oceniane jest na każdym kroku. Szczególnie jeśli chodzi o czas sprowadzania dziecka na świat... Nie schudniesz po ciąży? Źle! Schudniesz za szybko? Też źle! O tym, że nie da się dogodzić wszystkim, przekonała się Hilaria Baldwin.
Niedawno ciotka Hailey Bieber urodziła piąte dziecko. A ponieważ Hilaria Baldwin słynie z miłości do jogi i sportów w ogóle, bardzo szybko wróciła do figury sprzed ciąży. Internautom się to nie spodobało!
Hilaria Baldwin krytykowana za zbyt wysportowane ciało
Kilka dni temu Hilaria Baldwin opublikowała na swoim instagramie zdjęcie w bieliźnie. Ciotka Hailey Bieber trzyma najmłodszego syna na rękach i zachwyca sylwetką. Trudno uwierzyć, że to ciało sprowadziło na świat piątkę dzieci! Hilaria Baldwin wygląda doskonale!
Fotkę, na której Hilaria Baldwin pozuje w bieliźnie, udostępniła na swoim instagramieAmy Schumer .
Gene i ja życzymy wszystkim wesołych świąt
Napisała żartobliwie Amy Schumer pod zdjęciem Hilarii Baldwin.
Niechcący aktorka wywołała burzę. Pod fotką pojawiło się mnóstwo komentarzy krytykujących ciało celebrytki. Zdaniem internautów Hilaria Baldwin wygląda... za dobrze. Według nich pokazywanie takiego ciała niedługo po prodzie wprowadza w kompleksy inne matki i wywołuje presję. Komentarzy było tak dużo, że Amy Schumer je usunęła.
Teraz głos zabrała sama Hilaria Baldwin. Gwiazda nie zamierza przepraszać za swoje ciało i miłość do sportu!
Jest cała rzecz w stylu: „och, mamy tak nie wyglądają”. Niektóre mamy owszem. Ta mama tak. Jeśli naprawdę przejdziesz przez ten proces myślowy "och, ona wygląda w określony sposób”, tak, wiesz co, ja wyglądam w określony sposób. Tak właśnie wyglądam.
Mówiła Hilaria Baldwin na nagraniu na instagramie.
Gwiazda dodała, że kocha ćwiczyć i robi to tak często, jak może. To może być wyzwaniem w przypadku pięciorga dzieci - Carmen, 7 lat; Rafael, 5 lat; Leonardo, 4 lata; i Romeo, 2 lata i oczywiście mały Eduardo.
Hilaria Baldwin powiedziała także, że kocha patrzeć na zdjęcia ciała, nieważne jak one wyglądają. Celebytka uważa, że to świątynie, które goszczą nas 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. I dzięki temu są wszystkie piękne, bez względu na to, jak wyglądają.
Podoba się Wam taka filozofia?