Gwyneth Paltrow od 2018 roku pozostaje w szczęśliwym związku z Bradem Falchukiem. Wcześniej jednak aktorka była żoną frontmana zespołu Coldplay Chrisa Martina. Para ma dwójkę dzieci.
Oboje uchodzą za osoby mało konfliktowe, więc na próżno było czekać aż publicznie będą sobie wyrzucać stare sprawy. Oboje mają już swoje życie, ale nie oznacza to, że są sobie obojętni. Wręcz przeciwnie.
Para ma ze sobą kontakt nie tylko ze względu na pociechy. Gwyneth Paltrow właśnie zdradziła, co jeszcze łączy ją z Chrisem Martinem.
Podczas niedzielnego odcinka Today Show, Gwyneth zachwycała się swoim byłym mężem do tego stopnia, że wyznała, że nadal go kocha.
Jest jak mój brat. Wiesz, to moja rodzina. Kocham go. Jestem mu bardzo wdzięczna za to, że dał mi te dzieci. Muszę przyznać, że to wszystko naprawdę się udało.
– wyznała aktorka.
Gwyneth Paltrow i Chris Martin wzięli ślub w 2014 roku, ale razem byli 11 lat. Rozwód trwał dwa lata. Byli małżonkowie dogadali się tak, że żadna ze stron nie będzie szukała finansowego wsparcia u drugiej osoby.
Myślicie, że Brad Falchuk jest zazdrosny?