Im bliżej do premiery 6 sezonu Gry o Tron, tym bardziej wszyscy fani zastanawiają się: jakie będzie zakończenie? Gra o Tron to serial, który pokazał, że nic nie jest niemożliwe – jedni umierają, inni zmartwychwstają, a jeszcze inni zmieniają się w kruki… nic dziwnego, że cały świat żyje pytaniem jak zakończy się Game of Thrones!
Ponieważ kolejne sezony Gry o Tron nie tylko coraz bardziej odbiegają od książkowego oryginału R. R. Martina, ale też w niektórych wątkach zaczynają wyprzedzać moment, do którego w pisaniu dotarł Martin, zakończenie Gry o Tron jest jedną wielką niewiadomą!
Jeśli ktoś miałby wiedzieć już teraz, jak zakończy się Gra o Tron – obstawiamy, że może być to Barack Obama. Ma on w tej kwestii pewne przywileje;) czytajcie tutaj:
Gra o Tron, sezon 6: Cały sezon PRZED premierą? Barack Obama ma dostęp online!
6 sezon Gry o Tron, który rozpocznie się 24 kwietnia, z pewnością zasieje jeszcze więcej niepewności w widzach. Kto zasiądzie na Żelaznym Tronie? Tego nie wiedzą sami aktorzy, którzy otrzymują od twórców serialu jedynie scenariusze najbliższych odcinków, a do tego jedynie te sceny, które dotyczą bezpośrednio ich postaci. Scenarzyści i reżyser dbają w ten sposób o to, by ich gra była jak najbardziej wiarygodna. Gdyby aktorzy wiedzieli, jak zakończy się Gra o Tron, mogliby sugerować się tym w swojej grze.
Każdy z nich ma już jednak w głowie swój pomysł na zakończenie Gry o Tron! Emilia Clarke w ostatnim Glamour podzieliła się swoim pomysłem na to, jakie zakończenie Game of Thrones byłoby dla niej idealne:
„Chcę zobaczyć Daenerys i jej trzy smoki na tronie. Chcę też przywrócić wszystkich pięknych chłopców, sprawić, żeby zdjęli spodnie i być królową wszystkiego! Chcę zbliżenia z penisami wszystkich mężczyzn.”
Gra o Tron, sezon 6: Premiera Game of Thrones 6. Obsada zachwycała! Brakowało tylko... ZGADNIJCIE :)
Figlarna dziewczyna z Emilii Clarke! Gra o Tron słynie z bardzo wielu rozbieranych scen, najczęściej w wykonaniu płci pięknej. Emilia Clarke ma więc nadzieję, że i dla damskiej części publiczności znajdzie się coś na zakończenie Gry o Tron!
Tymczasem w pamięci wszystkich została jedna ze scen z Jasonem Momoa, czyli mężem Daenerys. Niestety – niedane było wtedy żeńskim fankom Gry o Tron zobaczenie go w całej okazałości. Dlaczego? Emilia Clarke tłumaczy wprost:
„Był przykryty różówą skarpetką. Pokazanie go ludziom wprawiłoby ich w zakłopotanie. Jest zbyt bajeczny.”
Podoba Wam się pomysł Emilii Clarke na zakończenie Gry o Tron?