Do wielkiego finału zmierza jeden z najpopularniejszych seriali świata. Gra o Tron 8 składa się jedynie z sześciu odcinków i właśnie ten ostatni będzie miał swoją premierę już w niedzielę. Jak Wam pisaliśmy, fani produkcji są rozczarowani 5. odcinkiem. Uważają, że ten był wyraźnie niskobudżetowy i przewidywalny, a do tego zawierał za dużo skrótów myślowych w przebiegu fabuły. Powiedzmy sobie jednak szczerze - żaden prawdziwy miłośnik Game Of Thrones nie odpuści sobie ostatniego, ostatniutkiego odcinka w historii legendarnej wręcz produkcji. Nawet, jeśli już właściwie wie, co się w nim wydarzy!
Przed nami 6. odcinek Gry o Tron 8, a my już wiemy (z dużym prawdopodobieństwem) jak się skończy cały serial. Jeśli Wy wiedzieć nie chcecie, nie czytajcie dalej. Ale przecież scenarzyści mogą nas jeszcze czymś zaskoczyć prawda? ;)
Fani Gry o Tron 8 przewidują, że pod koniec serii na żelaznym tronie zasiądzie Bran Stark. Zdaniem obserwatorów fabuły, którzy śledzą serial od samego początku, jest duże prawdopodobieństwo, że jednym z bohaterów, którzy dożyją do samiuśkiego finału, będzie Jon Snow. Nieco bardziej sceptycznie widzowie podchodzą do dalszych losów Aryi Stark, jednak nieco większa część z nich wierzy, że i ona nie zginie. Co innego Daenerys Targaryen - po tym, jak zabiła tysiące niewinnych istnień, widzowie dosyć zgodnie oceniają, że postać grana przez Emilię Clarke pożegna się z życiem.
Fani nie są zgodni co do tego, czy Duch pojawi się jeszcze choć jeden ostatni raz na ekranach. Mają jednak taką nadzieję. Podobnie sytuacja ma się w kwestii losów Tyriona - publiczność obstawia, że Lannister przetrwa.
Zgadzacie się z takim scenariuszem 6. odc. Gry o Tron 8?