Jedną z największych gwiazd 4. sezonu The Crown bezsprzecznie została Gillian Anderson. Amerykanka fenomenalnie wcieliła się w rolę brytyjskiej premier Margaret Thatcher, a fani w sieci nie mają wątpliwości, że za swoją kreację aktorce należy się chociażby statuetka Emmy - taka, jakie za swoje role królowej Elżbiety II zdobyły już Claire Foy oraz Olivia Colman.
Na planie The Crown Gillian Anderson z pewnością mogła liczyć na wsparcie swojego partnera, Petera Morgana, który jest twórcą całego serialu. Para spotykała się od 2016 roku, a zanim zdecydowała się na współpracę przy produkcji, rozważała wszystkie za i przeciw - aktorka i scenarzysta mieli obawy, jak ich krok przyjmie opinia publiczna.
- tłumaczyła niedawno Gillian Anderson w rozmowie z Harpers Bazaar.
Dla naszego własnego zdrowia psychicznego, a właściwie dla dobra związku, mieliśmy bardzo wyraźne granice. Nie mam zamiaru komentować scenariusza, ale tobie nie wolno komentować mojego występu.
Gillian Anderson i Peter Morgan zerwali
Umowa Gillian Anderson i Petera Morgana jest już "jakby" nieaktualna, bo para nie jest już razem. Jak donoszą media, filmowcy rozstali się po czterech latach związku. Rozstanie przebiegło jednak w przyjaznych okolicznościach, a jego powód to przede wszystkim nadmiar pracy. O tym, że Gillian i Peter są w dobrych stosunkach świadczy fakt, że jeszcze niedawno - już po rozstaniu - exparę sfotografowano razem.
Warto dodać, że Gillian Anderson i Peter Morgan nigdy nie zamieszkali razem. Wiedzieliście o tym, że byli razem?